Sławomir Peszko: Lahm nie pograł sobie za dużo...

Dobry mecz w barwach 1. FC Koeln rozegrał Sławomir Peszko. Jego drużyna pokonała Bayern Monachium i reprezentant Polski powiedział w wywiadzie dla Przeglądu Sportowego, że nie żałuje odejścia z Lecha Poznań.

- To na pewno jeden z meczów, o których będę długo pamiętać. To kolejne potwierdzenie tego, że słusznie postąpiłem, decydując się na transfer do Kolonii. W Lechu mówili, że przecież rezygnuję z gry w Lidze Europejskiej. A tymczasem ja mam co tydzień Ligę Europejską, a nawet Ligę Mistrzów. Przecież dwa tygodnie temu wygraliśmy z Werderem Brema - mówi w wywiadzie dla Przeglądu Sportowego Sławomir Peszko.

- Obiecałem sobie, że nie złapię pięciu kartek w tej rundzie, bo to by oznaczało pauzę. Muszę się teraz bardzo pilnować - dodaje piłkarz Kolonii, który zagrał przeciwko Philippowi Lahmowi. - On ma niesamowitą kondycję, cały czas musiałem za nim biegać, ale nie pograł sobie za dużo....

Peszko w pojedynku z Bayernem Monachium zaliczył asystę, a jego drużyna wygrała 3:2.

Źródło: Przegląd Sportowy.

Komentarze (0)