Warta potwierdziła dobrą formę w sparingu z Nielbą

W spotkaniu sparingowym rozegranym na boisku ze sztuczną nawierzchnią przy poznańskiej Cytadeli Warta pokonała Nielbę Wągrowiec 2:1. Bramki dla drużyny Bogusława Baniaka zdobyli Piotr Reiss oraz Łukasz Białożyt.

Jak na pojedynek kontrolny, widowisko było całkiem ciekawe. Oba zespoły zaprezentowały otwarty futbol i postawiły na ofensywę. Sytuacji strzeleckich zabrakło tylko na początku. Pierwsze minuty to bowiem głównie walka w środku pola.

Zarówno Warta, jak i Nielba na tydzień przed inauguracją rundy wiosennej wypadły solidnie. Piłkarze obu drużyn byli ruchliwi i nieźle konstruowali akcje. Więcej czystych sytuacji wypracowali poznaniacy, w których szeregach brylował zwłaszcza Krzysztof Gajtkowski. Były napastnik Korony Kielce miał ostatnio przerwę w treningach ze względu na śmierć matki, ale nie wpłynęło to na jego dyspozycję. - Ani trochę nie odstawał od reszty zespołu - przyznał zadowolony Bogusław Baniak.

Na bramki musieliśmy poczekać do drugiej połowy. Pierwsza padła w 51. minucie po przepięknej akcji. Z prawego skrzydła precyzyjnie zacentrował Maciej Wichtowski, a skutecznym strzałem głową popisał się Piotr Reiss. "Reksio" przymierzył na tyle precyzyjnie, że Jacek Wosicki nie miał żadnych szans na skuteczną interwencję.

Poznaniacy podwyższyli rezultat w 64. minucie. Wówczas kompletnie zaspali obrońcy Nielby. Do długiego podania Marcina Wojciechowskiego wystartował Gajtkowski. 31-letni napastnik wpadł w pole karne, wyłożył piłkę do Łukasza Białożyta, a ten tylko dopełnił formalności.

W końcówce spotkania podopieczni Bogusława Baniaka nieco spuścili z tonu i do głosu zaczęła dochodzić ekipa z Wągrowca. Efektem była bramka Rafała Leśniewskiego w 79. minucie. Snajper II-ligowca nie miał zbyt dużo miejsca na 18. metrze, ale błysnął kapitalnym uderzeniem z półobrotu. Futbolówka wpadła do siatki tuż przy słupku.

Po sobotnim meczu oba zespoły mogą z umiarkowanym optymizmem oczekiwać na wznowienie rozgrywek. Jeśli chodzi o Zielonych, to jedynym mankamentem był brak świeżości przez ostatni kwadrans. Do spotkania z Termaliką Bruk-Bet Nieciecza pozostał jednak ponad tydzień, a to wystarczająca ilość czasu, by dojść do optymalnej formy fizycznej.

Warta Poznań - Nielba Wągrowiec 2:1 (0:0)

1:0 - Reiss 51'

2:0 - Białożyt 64'

2:1 - Leśniewski 79'

Składy:

Warta Poznań: Bledzewski (46' Radliński) - Wichtowski, Otuszewski, Adrian Bartkowiak, Kosznik (46' Kieruzel), Gajtkowski (79' Iwanicki), Ngamayama (73' Miklosik), Marciniak (46' Wojciechowski), Ciarkowski, Reiss (68' Magdziarz), Zakrzewski (55' Białożyt).

Nielba Wągrowiec: Wosicki - Poznański, Kotarski, Fall (71' Mikołajczak), Ignasiński, Artur Bartkowiak (70' Sergiel), Figaszewski, Gryszczyński (71' Luboński), Pietrowski, Leśniewski, Jakowlewicz (46' Straszewski).

Widzów: 80.

Źródło artykułu: