Legia straci pół miliona złotych

Czwartek będzie sądnym dniem dla Legii Warszawa. Komisja Ligi Ekstraklasy SA wyda ostateczną decyzję w sprawie kary, jaka zostanie nałożona na Legię za zachowanie jej kibiców tuż przed zakończeniem spotkania z Polonią Warszawa (1:0) - pisze Przegląd Sportowy.

W tym artykule dowiesz się o:

Fani Wojskowych pod koniec derbowego spotkania, którzy zasiedli na trybunie północnej przerwali mecz, rzucając na murawę środki pirotechniczne (raca i świeca dymna). Już w poniedziałek Komisja Ligi postanowiła zamknąć trybunę, żeby Legia nie mogła sprzedawać na nią bilety.

Kara dla Wojskowych należy się, jednak Przegląd Sportowy pisze, iż żaden klub w tym sezonie żaden klub nie zapłacił za zachowanie swoich kibiców zamknięciem choćby części stadionu.

Jeśli trybuna (jest na niej siedem tysięcy krzesełek) zostanie ostatecznie zamknięta, to Legia straci na tym nawet pół miliona złotych. Stołeczny klub będzie musiał zapewnić miejsce 3,5 tys. osób, które mają wykupione abonamenty na tę część stadionu.

- Liczymy się z konsekwencjami zachowania kibiców i karami, ale wierzymy, że ostateczna decyzja nie będzie oznaczała zamknięcia całej trybuny. Nasze straty byłyby bardzo duże, takiego orzeczenie w historii polskiej piłki za tego rodzaju przewinienia jeszcze nie było - stwierdził na łamach Przeglądu Sportowego członek zarządu KP Legia Jarosław Ostrowski.

Źródło: Przegląd Sportowy.

Źródło artykułu: