Smolarek psuł atmosferę

Piotr Stokowiec, nowy trener Polonii Warszawa, zdecydował się wysłać Ebiego Smolarka do Młodej Ekstraklasy, ponieważ psuł atmosferę w szatni - czytamy w Przeglądzie Sportowym.

Reprezentant Polski ma jednak otwarte drzwi do gry w pierwszym zespole. - Niech to będzie przykład dla reszty. Gdy ktoś jest sfrustrowany, to psuje atmosferę w szatni. Ebi ciągle był na "nie", co nie wpływało dobrze na młodych zawodników. Dlaczego nie Klub Kokosa? Bo z niego nie ma już powrotu, a chcemy by Ebi się odbudował i wrócił do pierwszej drużyny - powiedział Przeglądowi Sportowemu Piotr Ciszewski, wiceprezes Czarnych Koszul.

Co z zarobkami Smolarka? Klub chciał zmniejszyć je z 400 do 200 tysięcy euro netto rocznie. - Ten temat jest aktualny, zajmę się nim, gdy wrócę do Polski. Chcę też zatrudnić trenera przygotowania fizycznego, który popracuje ze Smolarkiem osiem godzin dziennie, może wtedy nie będzie on tak słaby fizycznie i wróci do gry na wysokim poziomie - powiedział Józef Wojciechowski, właściciel Polonii.

Stokowiec ogłosił sztab szkoleniowy, do którego dołączyli Marek Zub i Maciej Nuckowski. W treningach ma uczestniczyć również Marek Citko. Będzie pomagał szkolić napastników.

Źródło: Przegląd Sportowy.

Komentarze (0)