Ciężka przeprawa czeka ostatnią Almerię. Andaluzyjczycy w tym sezonie grali już 3-krotnie z FC Barceloną (2 mecze w ramach Copa del Rey), w których stracili 16 bramek i nie strzelili ani jednej! Na Camp Nou rywale przyjadą z nowym trenerem. Po kolejnej porażce z pracą pożegnał się Jose Luis Oltra, a ekipę przejął Roberto Olabe.
Problemem mistrzów może być obsada bramki. Wykluczony za kartki będzie Victor Valdes, a kontuzję wciąż leczy rezerwowy Jose Manuel Pinto. W tej sytuacji między słupkami może stanąć dopiero trzeci golkiper Katalończyków - 22-letni Ruben Mino. Z powodu nadmiaru kartek zabraknie również Sergio Busquetsa. Dodatkowo trener Josep Guardiola może dać odpocząć kilku podstawowym piłkarzom, którzy wygrali z Szachtarem Donieck 5:1.
Powoli o rozgrywkach Primera Division mogą zapominać piłkarze Realu Madryt. Po niespodziewanej porażce ze Sportingiem Gijon tracą aż osiem oczek do lidera. W środku tygodnia pokazali jednak klasę i pokonali pewnie Tottenham Hotspur 4:0. Teraz czeka ich wyjazdowa konfrontacja z piątym Athletic Bilbao.
Baskowie przegrali dwa ostatnie pojedynki z tym rywalem w stosunku 1:5, ale poprzedni mecz na San Mames zakończył się ich zwycięstwem. W ekipie Królewskich ponownie zabraknie najskuteczniejszego w ostatnich tygodniach, Karima Benzemę, którego z powodzeniem może jednak zastąpić autor dubletu w meczu z Kogutami - Emmanuel Adebayor. Po drugiej stronie defensorów gości będzie straszyć Fernando Llorente. Wysoki Bask ma już 15 trafień w tym sezonie i jest jednym z najważniejszych celów transferowych Blancos przed kolejnym sezonem.
Oczko niżej od Athletic znajduje się Sevilla, której celem wciąż pozostaje gra w Lidze Mistrzów. Andaluzyjczycy nie mogą już jednak tracić punktów, a w sobotę zmierzą się na wyjeździe z solidną Mallorką.
W obu ekipach zabraknie czołowych strzelców. Za czerwoną kartkę w zespole gospodarzy zabraknie Pierre'a Webo (7 trafień), a z powodu kontuzji przez dwa tygodnie nie wystąpi Frederic Kanoute (9) z Sevilli. Gracze Gregorio Manzano ostatnio spisują się coraz lepiej i wywalczyli cenne oczko z Barceloną oraz wygrali na wyjeździe z Valencią.
Niezwykle ważne spotkanie zostanie rozegrane w niedzielę. Na Estadio Mestalla zmierzą się jedenastki Valencii i Villarreal. Nietoperze mają obecnie trzy punkty przewagi nad Żółtymi Łodziami Podwodnymi i ta konfrontacja może zaważyć o trzecim miejscu na koniec sezonu. Ostatnia lokata na podium gwarantuje start w grupowej fazie Ligi Mistrzów, z kolei czwarta grę w eliminacjach najbardziej elitarnych rozgrywek w Europie.
Defensorzy Villarreal powinni szczególną uwagę zwrócić na Roberto Soldado, który w poprzedniej kolejce zdobył cztery bramki przeciwko Getafe. Przyjezdni jednak też nie mogą narzekać na skuteczność. W ćwierćfinałowym meczu Ligi Europejskiej wygrali 5:1 z Twente.
Między tymi drużynami będzie to już czwarte starcie w tym sezonie. W ramach Primera Division na El Madrigal padł wynik 1:1, z kolei w Copa del Rey po bezbramkowym remisie, Villarreal wygrało 4:2.
W dół tabeli spada Espanyol Barcelona, który w ostatnich 10. kolejkach aż 8-krotnie przegrał! Los Pericos zagrają na wyjeździe z Herculesem Alicante. Beniaminek pod wodzą nowego trenera Miroslava Djukicia przerwał fatalną serię i zbliżył się na odległość jednego oczka do bezpiecznej strefy.
Na Ligę Europejską wciąż liczy Atletico Madryt. Prezes Los Colchoneros zapowiada, że ekipa nie straci już punktów w tym sezonie. Pierwszy przeciwnik będzie łatwy - Real Sociedad, który w sześciu ostatnich kolejkach ugrał zaledwie oczko. W składzie Atletico może się pojawić ich nowy bohater - Diego Costa, który ostatnio popisał się hat-trickiem.
Program 31. kolejki Primera Division:
Sobota, 9 kwiecień
Athletic Bilbao - Real Madryt, godz. 18:00
FC Barcelona - Almeria, godz. 20:00
Real Mallorca - Sevilla, godz. 22:00
Niedziela, 10 kwiecień
Sporting Gijon - Osasuna, godz. 17:00
Hercules Alicante - Espanyol Barcelona, godz. 17:00
Racing Santander - Levante, godz. 17:00
Malaga - Deportivo La Coruna, godz. 17:00
Atletico Madryt - Real Sociedad, godz. 19:00
Valencia - Villarreal, godz. 21:00
Poniedziałek, 11 kwiecień
Real Saragossa - Getafe, godz. 21:00