Już po raz czwarty Komisja Odwoławcza daje szansę Polonii Bytom. Tym razem powinno się wyjaśnić "być albo nie być" dla bytomskiego ligowca. Do tego w poniedziałek potrzebne jest kworum członków komisji, absencja jednego z trzech może oznaczać rozwiązanie obrad.
Dobrej myśli jest prezes Śląskiego Związku Piłki Nożnej Rudolf Bugdoł. - Chodzi teraz o znalezienie paragrafu, na podstawie którego komisja mogłaby wydać dla Polonii pozytywną decyzję. W moim przekonaniu taki paragraf jest i wierzę, że członkowie komisji też tak uznają - mówi dla Sportu prezes Śląskiego ZPN. - Decyzję w sprawie licencji wydają często osoby, które nie czują specyfiki futbolu, w ogóle nie chodzą na mecze, podchodzą do tego bardzo mechanicznie. Oczywiście papiery muszą się zgadzać, ale trudno nie brać pod uwagę tego wszystkiego, co Polonia zrobiła przez rok - dodał Bugdoł.