- Jeśli weźmiemy pod uwagę moje doświadczenia z życia w drużynie, to przerastam większość trenerów o klasę. W kwestii doświadczeń futbolowych są to jakieś dwie klasy - ocenił. - Można prowadzić biznesy, pływać jachtem, ale piłka to jednak piłka. Nie muszę być trenerem, ale chcę.
- Ja nie będę dobrym trenerem, ja będę bardzo dobrym trenerem. Jeszcze nie mam dyplomu, ale wiem jak przygotować drużynę, poprowadzić solidne treningi, zmobilizować zawodników. Naprawdę mam solidną bazę. Chciałbym zastąpić Franka Smudę. Mam tylko wątpliwości czy uda mi się to osiągnąć już przed Euro 2012 - zapowiedział.
Źródło: Polska The Times