Piątek w Bundeslidze: Robben ponownie ma kłopoty zdrowotne, Scholl: Bayernowi brakuje takiego piłkarza jak Goetze

Konrad Kostorz 12 Sierpnia 2011, 15:45

Występ Robbena w Wolfsburgu pod znakiem zapytania

Dopiero w sobotę tuż przed meczem 2. kolejki Jupp Heynckes podejmie decyzję, czy postawić na Arjena Robbena. Holenderski skrzydłowy ma kłopoty z plecami i pachwiną. Z ich powodu opuścił jeden trening, a na kolejnym nie trenował na pełnych obrotach.

Jeśli najlepszy piłkarz Bayernu nie będzie zdolny do gry, Bawarczycy znów nie wystąpią w optymalnym zestawieniu. Przed tygodniem z M'Gladbach od 1. minuty nie grał Franck Ribery, którego zastępował Toni Kroos. Obecność w wyjściowym składzie reprezentanta Niemiec znów jest bardzo prawdopodobna.

Kłopoty Boatenga u progu sezonu

Nie wiedzie się Jerome'owi Boatengowi po powrocie do ojczyzny. W potyczce z Borussią wraz z Manuelem Neuerem popełnił fatalny błąd, wskutek którego Bayern stracił gola, a na dodatek doznał lekkiej kontuzji kostki.

Gdy pojechał na zgrupowanie kadry, okazało się, że Joachim Loew woli desygnować do gry Holgera Badstubera i Matsa Hummelsa. Ciemnoskóry defensor w meczu z Brazylią wszedł do gry dopiero w samej końcówce i nie ustrzegł się błędu przy trafieniu Neymara. - Dlaczego nie zagrałem od początku? O to trzeba zapytać selekcjonera. Miałem jeszcze pewne problemy zdrowotne, ale mogłem grać. Zawsze chcę grać, lecz to nie koncert życzeń. Innym zawodnikom szło świetnie, kiedy byłem kontuzjowany. Dlatego teraz muszę poczekać na swoją szansę - komentuje na łamach TZ Boateng.

Zachwyty nad Goetze powodują kompleksy w Monachium

- On jest genialny - powiedział po pojedynku z Canarinhos Loew o Mario Goetze. Pochwałom trenera nad 19-latkiem z Dortmundu nie było wprost końca. - Jeśli rywal go naciska, zawsze znajduje właściwe rozwiązania. Czyste podania w odpowiedniej chwili, kontrola i prowadzenie piłki to jego największe zalety. Chodzi o proste rzeczy, które on wykonuje po mistrzowsku - podkreśla "Jogi".

Od razu pojawiły się głosy, że Bayernowi brakuje właśnie takiego zawodnika. - Jego droga prowadzi wprost na szczyt - uważa legenda FCB, Mehmet Scholl. - Dla mnie on jest tuż za Xavim i Iniestą. Porusza się cicho i skromnie po boisku. Takiego gracza jak on nie ma w Bayernie - zaznacza słynny pomocnik.

Kłopotu nie dostrzega Philipp Lahm, ale... - To prawda, że Goetze jest bardzo, bardzo dobrym piłkarzem z niesamowitymi umiejętnościami. Musi jednak udowodnić, że potrafi radzić sobie na najwyższym poziomie. Poza tym my również mamy świetnych kreatywnych graczy: Kroosa, Ribery’ego, Robbena i Mullera. Jesteśmy skompletowani, tym niemniej Goetze przydałby się w Bayernie - zaznacza kapitan niemieckiej kadry.

Defensywny pomocnik VfB odejdzie?

Znakomite otwarcie sezonu ma, podobnie jak jego klubowi koledzy, Zdravko Kuzmanović. Pod wrażeniem formy Serba jest Luciano Spaletti. - Widzę w nim znaczne wzmocnienie dla mojej drużyny, dlatego poprosiłem władze o środki na jego pozyskanie - poinformował opiekun Zenitu Sankt Petersburg.

Rosjanie długo się nie namyślając wysłali do Stuttgartu ofertę kupna 23-latka opiewającą na 8 mln euro. Nie wiadomo, co na temat odejścia pomocnika sądzą Bruno Labbadia i Fredi Bobić, tym niemniej Kuzmanović na Mercedes-Benz Arena jest pewniakiem do pierwszego składu.

Snajper Bayeru nie chce odchodzić

Pomimo poważnego zainteresowania ze strony SSC Napoli i Newcastle United, Eren Derdiyok jest zdecydowany, by dalej reprezentować klub z BayArena. - Mam ważny kontrakt do 2013 roku i już cieszę się na nadchodzącą rywalizację w Champions League - powiedział Szwajcar, który póki co wygrywa rywalizację o miejsce w składzie ze Stefanem Kiesslingiem.

Werder wkrótce przedłuży z Rosenbergiem?

Przed rokiem działacze z Bremy go nie chcieli i wypychali z klubu. Jak z nieba spadła im oferta wypożyczenia do Racingu Santander. Po sezonie Markus Rosenberg jednak powrócił do składu Hanzeatów i idealnie wkomponował się w drużynę Thomasa Schaafa. Po zdobyciu dwóch goli przeciwko K'lautern stał się napastnikiem nr 1.

- Mogę sobie bez trudu wyobrazić pozostanie na długie lata w Werderze. Wszystko zależy od klubu - zapewnia Szwed. Umowa 28-latka wygasa już 30 czerwca 2012 roku. Jeśli nadal będzie spisywał się na miarę oczekiwań, Klaus Allofs powinien złożyć mu ofertę.

Dwa debiuty w HSV i to od razu w pierwszym składzie

Po słabiutkiej grze podopiecznych przeciwko Borussii Michael Oenning postanowił dokonać istotnych zmian w składzie. W meczu z Herthą od 1. minuty spodziewani są Jeffrey Bruma zamiast Michaela Mancienne'a oraz Per Skjelbred, który zajmie miejsce na środku pomocy obok Tomasa Rincona.

Zarówno dla Holendra pozyskanego z Chelsea, jak i dla Norwega, który ostatnie 7 sezonów spędził w Rosenborgu, będzie to premierowy występ na boiskach Bundesligi. Poza tym to wyjściowej "11" wskoczy Marcell Jansen.

Hertha po falstarcie szuka wzmocnień

Beznadziejna postawa Die Alte Dame przeciwko Norymberdze skłania Markusa Babbela do poszukiwania nowych zawodników. Jak donoszą berlińskie gazety, na jego celowniku znalazł się Aenis Ben-Hatira z Hamburga. 23-latek aż 8 sezonów swojej juniorskiej kariery spędził właśnie w Hercie!

Ofensywny pomocnik powinien kosztować około 1.5 mln euro. Skąd stołeczny klub weźmie takie pieniądze? Prawdopodobnie ze sprzedaży Roba Frienda. 30-letnim snajperem, który nie mieści się w planach trenera BSC, zainteresowany jest Eintracht Frankfurt. Ponadto niewykluczone jest odejście z Herthy Brazylijczyka Raffaela wartego aż 5 mln euro.