Bartosz Kaniecki to wychowanek łódzkiego Widzewa, który przez większość swojej kariery był związany z macierzystym zespołem. W barwach czterokrotnych Mistrzów Polski zawodnik wystąpił w 11 spotkaniach Ekstraklasy, a 10 z nich miało miejsce w poprzednim sezonie. Wówczas to popularny "Kania" zastąpił w bramce słabo spisującego się Maciej Mielcarza. Jego dobra postawa nie uszła uwadze selekcjonera Polski, Franciszka Smudy, który powołał wychowanka Widzewa na zgrupowanie Reprezentacji.
23-latek z chęcią przeniósłby się do nowego zespołu, który spełniłby jego oczekiwania finansowe. Niedawne rozmowy Widzewa ze swoim wychowankiem zakończyły się fiaskiem, gdyż zawodnik nie był zadowolony z zaproponowanych przez działaczy warunków.
Jak na razie klub z al.Piłsudskiego nie dostał oficjalnego pisma z Holandii.