Rafał Wójcik: Spróbujemy coś ugrać z Sokołem

Piłkarze II-ligowego KSZO SSA Ostrowiec Św. już w piątek wyruszą w długą drogę do Sokółki, gdzie zmierzą się z miejscowym Sokołem o ligowe punkty w ramach rozgrywek grupy wschodniej. Kadrowo zespół powinien być już bogatszy niż w ostatniej potyczce z Motorem Lublin, gdzie na ławce rezerwowych zasiadło tylko dwóch zawodników.

Czwartkowe popołudnie przyniosło kadrze trenera Rafała Wójcika czterech nowych zawodników, którzy po zarejestrowaniu w Świętokrzyskim Związku Piłki Nożnej i Polskim Związku Piłki Nożnej będą do dyspozycji szkoleniowca KSZO SSA. Sztab II-ligowca może liczyć na ewentualne wzmocnienia na pozycji bramkarza (Rafał Misztal), napastnika (Daniel Dylewski i Mateusz Stąporski) oraz obrońcy (Damian Byrtek).

- Mam nadzieję, że w potyczce z Sokołem będę miał już do dyspozycji nowych zawodników, bo nie ukrywam, że w poprzednim meczu nasza kadra była dosyć skromna. Wierzę, że działaczom uda się zarejestrować piłkarzy i być może zagrają oni już w Sokółce - powiedział trener KSZO SSA, Rafał Wójcik.

Piąta ligowa kolejka będzie dopiero trzecim meczem pomarańczowo-czarnych, jaki rozstrzygnie się na boisku. Dwa spotkania zostały przez ostrowiecką drużynę oddane walkowerem, spowodowanym problemami finansowo-organizacyjnymi klubu. Faworytem wydaje się być drużyna gospodarzy, jednak ekipa KSZO to waleczny zespół, który nigdy tanio skóry nie sprzedaje.

- Z jakim nastawieniem jedziemy do Sokółki? Powalczyć, bo tego nam nie można odmówić. Moi zawodnicy udowodnili to w potyczce z Motorem, stawiając przeciwnikowi wysoko poprzeczkę. Wtedy po zaledwie dwóch treningach nikt - nawet rywal - nie spodziewał się takiego trudnego meczu. Wszystko zweryfikuje boisko, ale spróbujemy coś ugrać z Sokołem. Na pewno miło byłoby wracać do domu z jakąś zdobyczą punktową - dodał Wójcik.

Komentarze (0)