Piątek w Premiership: Ronaldo zostaje w Man Utd, rekord transferowy beniaminka ligi

Cristiano Ronaldo zostaje w Manchesterze United - poinformował Sir Alex Ferguson, menedżer Czerwonych Diabłów. Szkot rozmawiał z Portugalczykiem na temat jego przyszłości, która dotyczy Old Trafford, a nie Realu Madryt. Tymczasem klubowy rekord transferowy pobiło Stoke City kupując za 5,5 miliona funtów Dave'a Kitsona. Natomiast Geal Clichy, obrońca Arsenalu Londyn, wyznał, że Robin Van Persie gra bardzo podobnie do Cristiano Ronaldo.

Alex Ferguson: Ronaldo zostaje

Sir Alex Ferguson poważnie porozmawiał ze swoim czołowym zawodnikiem Cristiano Ronaldo i po tej dyskusji wyznał, że Portugalczyk zostanie na Old Trafford na kolejny sezon, a Real Madryt nadal może marzyć o nim.

Ferguson nie chciał wyjawić rozmowy między nim, a 23-letnim piłkarzem. Jednak wypowiedź Szkota zamyka spekulacje dotyczącą przyszłości Ronaldo, zamyka przynajmniej do kolejnego okienka transferowego.

Rekord Stoke

Stoke City, beniaminek Premiership, ustanowił swój klubowy rekord, jeśli chodzi o kwotę zapłaconą za piłkarza. Na Brittania Stadium trafił w piątek za 5,5 miliona funtów Dave Kiston, który dotychczas występował w Reading. Kitson podpisał ze Stoke trzyletni kontrakt.

- Jestem bardzo zadowolony, że jestem tutaj i bardzo podekscytowany nową przygodą. Mam 28 lat i potrzebuje grać w Premier League - powiedział nowy snajper The Potters.

Tony Pulis, menedżer zespołu, zamierza dokonać kolejnych wzmocnień. Cały czas Stoke szuka bramkarza.

Chilijczyk o krok od Blackburn

Blackburn Rovers uzgodniło warunki kontraktu indywidualnego z Carlosem Villanueve. 22-letni Chilijczyk ma zostać wypożyczony na cały sezon na Ewood Park z Audax Italiano. Do finalizacji umowy pozostało już tylko pozwolenie na pracę w Wielkiej Brytanii.

22-letni Villanueve został uznany najlepszym piłkarzem Chile minionego roku i ma za sobą dwanaście meczów w reprezentacji tego kraju. Jeśli podpisze kontrakt z Blackburn, to będzie pierwszym nabytkiem Paula Ince'a, nowego szkoleniowca Blackburn.

Friedel chce odejść

Brad Friedel oznajmił działaczom Blackburn Rovers, że chce odejść z Ewood Park. Włodarze klubu byli osłupieni, gdy to usłyszeli, bowiem kilka miesięcy temu Friedel podpisał nowy kontrakt.

- Mieliśmy dwie oferty na niego, ale je odrzuciliśmy. Dopiero co podpisał nowy kontrakt i nie szukaliśmy żadnego bramkarza do zastąpienia go. Jednak Brad powiedział nam, że chce odejść. To dla nas zaskoczenie - powiedział John Williams, prezes Blackburn.

Według mediów zespoły Aston Villi i Manchesteru City są zainteresowane 37-letnim golkiperem.

Redknapp musi sprzedać, żeby kupić

Portsmouth musi najpierw kogoś sprzedać, jeśli nadal chce pozyskiwać nowych piłkarzy. Niedawno Harry Redknapp, menedżer The Pompey, zakupił za 11 milionów funtów Petera Croucha z Liverpoolu, ale listę uzupełniają: Ben Sahar (wypożyczenie z Chelsea Londyn) i Glenn Little.

Teraz na Fratton Park ma trafić Shaun Wright-Phillips z Chelsea, ale jeśli Redknapp chce go pozyskać, to musi kogoś sprzedać. Na wylocie z The Pompey są: Djimi Traore oraz Sean Davis. To właśnie z transferu tych zawodników ma być kupiony nowy piłkarz. Być może będzie to właśnie Wright-Phillips.

Denilson widzi dla siebie szansę gry

Jest osoba w Arsenalu Londyn, która cieszy się z odejścia Mathieu Flaminiego oraz Gilberto Silvy. To Denilson, który występuje właśnie na tej samej pozycji i dotychczas musiał uznawać wyższość wspomnianej dwójki.

- Wiem, że wiele klubów interesuje się mną, ale ja skupiam się tylko na Arsenalu Londyn. Dla mnie to najlepszy zespół jaki może być. Chcę pokazać, to co potrafię - powiedział 20-letni zawodnik mający za sobą 23 mecze w Premiership.

Arsenal ma swojego Ronaldo

Arsenalowi Londyn nie potrzeba Cristiano Ronaldo, ponieważ Kanonierzy mają swojego Portugalczyka - tak uważa Geal Clichy, lewy obrońca Arsenalu Londyn. Zdaniem Francuza jest nim Robin van Persie.

Clichy uważa, że przed Holendrem bardzo ważny sezon i jeśli nie będą go trapić kontuzje, to może być czołowym strzelcem Premier League.

- Arsenal ma różnego rodzaju piłkarzy. Myślę, że Robin gra podobnie do Cristiano Ronaldo. Wystarczy jeden jego fantastyczny strzał z rzutu wolnego czy idealne podanie - zachwyca się Clichy.

Benfika chce Bellettiego

Benfika Lizbona chce wykorzystać fakt, że w kadrze Chelsea Londyn znajduje się trzech klasowych prawych obrońców. Działacze portugalskiego klubu zarzucili sieci na Juliano Bellettiego, który wydaje się, że ma najmniejsze szansę na grę.

Pozostali dwaj prawi obrońcy - Jose Bosingwa i Paul Ferreira - to zawodnicy z podstawowego składu reprezentacji Portugalii, gdzie dotychczas selekcjonerem był właśnie Luis Felipe Scolariego.

Najprawdopodobniej 32-letni Belletti podszedłby w odstawkę, jednak chyba nie będzie miało to miejsca, bo Brazylijczyk trafiłby do Benfiki, a tam grałby regularnie.

Komentarze (0)