LE: Bramkarz Legii zdradził z jakim zespołem chce zagrać w 1/16 finału

Choć Wojskowi nie awansowali jeszcze do najlepszej "32", Dusan Kuciak snuje plany na temat kolejnego przeciwnika. 26-latek po zwycięstwie nad Rapidem Bukareszt chciałby zagrać z kolejną rumuńską drużyną.

W tym artykule dowiesz się o:

- Jestem szczęśliwy, że wygraliśmy ten bardzo, bardzo trudny mecz. Obawiałem się go, ponieważ Rapid na własnym terenie jest niezwykle silny. Przed meczem mówiłem, że jeśli ugramy coś w Bukareszcie, nasze szanse zdecydowanie wzrosną, bo przed własną publicznością rzadko tracimy punkty. Bardzo dobrze wypełniliśmy zadania taktyczne - powiedział po końcowym gwizdku Dusan Kuciak na łamach prosport.ro.

Słowak życzyłby sobie, by następnym przeciwnikiem Legii było FC Vaslui - klub, w którym występował przez 3 sezony, i z którego przywędrował do Warszawy. 3. drużyna poprzedniego sezonu ligi rumuńskiej na półmetku fazy grupowej ma całkiem spore szanse, bo zdobyła dotąd tyle samo punktów co drugie w tabeli Lazio. - Mam nadzieję, że Vaslui przejdzie dalej. Chciałbym zagrać przeciwko nim, żeby zobaczyć, który zespół jest lepszy. Sądzę, że Legia, ponieważ Rapid pokonał Vaslui 3:0, a my wygraliśmy z Rapidem - przyznał 26-letni golkiper.

Kuciaka po spotkaniu pochwalił inny były piłkarz z Vaslui, Daniel Pancu. - Jest świetnym bramkarzem, jako kolega pogratulowałem mu - powiedział napastnik Rapidu. - Porażka u siebie z Legią znacznie zmniejszyła nasze szanse na awans. W grze wciąż jest jednak aż 9 punktów. Konieczne będzie pokonanie Legii, ale w futbolu wszystko jest możliwe. Póki co jesteśmy mocno rozczarowani tym w pełni zasłużonym zwycięstwem polskiej drużyny - ocenił Pancu.

Źródło artykułu: