"Dynamika, duma i elegancja" - to hasło przewodnie nowych strojów DFB-Team zaprojektowanych przez firmę Adidas. Często wypowiadane słowo podczas środowej prezentacji to także tradycja - trykoty niewiele różnią się bowiem od tych, w jakich Niemcy grali w ostatnich latach. - Te koszulki niosą ze sobą ogromną wartość. Wynikają z nich tradycja oraz duma z występów naszej narodowej reprezentacji. Są powiązane z wielkimi osiągnięciami, wielkimi nazwiskami i wielkimi przeżyciami - skomentował Joachim Loew.
- Nowe stroje to zawsze coś szczególnego. Nowy projekt jest wyjątkowo elegancki, a koszulki są bardzo wygodne. Optycznie jesteśmy już gotowi do EURO 2012 - skomentował kapitan Philipp Lahm.
W Polsce wiele wątpliwości wzbudziło pojawienie się na koszulkach loga federacji w miejsce orzełka. Niemcy nie mają tego problemu - począwszy od 1990 roku na ich piersi zawsze pojawia się czarny orzeł podobny do tego z godła Republiki Federalnej Niemiec z napisem "Deutscher Fussball-Bund" okraszony trzema złotymi gwiazdami symbolizującymi wywalczenie trzech tytułów mistrza świata (1954, 1974 i 1990).
W ostatnich 21 latach wyjazdowe koszulki niemieckiej kadry były czarne. Tym razem zdecydowano się na kolor zielony, który oznacza powrót do lat 80. W takich barwach Niemcy zagrali m.in. w finale mundialu w 1986 roku (2:3 z Argentyną).