- Jestem zadowolony ze zwycięstwa, chociaż bardzo wymęczonego. Mecz był niebezpieczny w całej drugiej połowie. Skomplikowaliśmy sobie sami sytuację, bo graliśmy w dziesiątkę, a to już trzeci raz w ostatnim czasie. Podyktowane karne, zarówno dla nas, jak i Empoli to karne, których się nie dyktuje, takie jest moje odczucie. Druga żółta kartka dla Vieiry była słuszna, pierwsza wydaje mi się przesadzona - stwierdził.
Inter powiększył swoją przewagę nad drugą w tabeli AS Romą do ośmiu punktów, a nad trzecim Juventusem do dwunastu. Tym samym Nerazzurri po raz kolejny udowodnili, że nie mają zamiaru oddać pozycji lidera tabeli do końca sezonu.