Czwartek w Bundeslidze: Ile punktów BVB zawdzięcza Lewandowskiemu? Schalke chce zatrzymać Huntelaara, Farfana i Raula

"Basti" wróci dopiero w przyszłym roku

Od kilku tygodni kibice w Monachium mieli nadzieję, że ujrzą jeszcze w 2011 roku Bastiana Schweinsteigera w akcji. Leczenie złamanego obojczyka u środkowego pomocnika przebiegało pomyślnie. Lekarze nie wykluczali, że 27-latek będzie mógł zagrać w piątek z Koeln i we wtorek z Bochum.

Jednak w czwartek Hans-Wilhelm Mueller-Wohlfahrt uznał, iż na powrót jest jeszcze zbyt wcześnie. Występowi Schweinsteigera towarzyszyłoby zbyt duże ryzyko. - Szkoda, bo chętnie bym z niego skorzystał. Także sam Bastian będzie rozczarowany - skomentował Jupp Heynckes.

Jak wyglądałaby tabela bez największych gwiazd?

Bild opracował alternatywną tabelę Bundesligi, wyłączając punkty wywalczone przez zespoły jedynie dzięki najskuteczniejszym piłkarzy każdej z drużyn - m.in. Claudio Pizarro, Mario Gomeza, Roberta Lewandowskiego, Lukasa Podolskiego, Marco Reusa i Klaasa-Jana Huntelaara.

Liderem pozostałby Bayern z 27 punktami na koncie (Bawarczycy mają w rzeczywistej tabeli 34 "oczka", co oznacza, że dzięki Gomezowi wywalczyli 7 punktów) przed Borussią (26 pkt - dzięki "Lewemu" dortmundczycy zdobyli tylko 5 punktów, ponieważ Polak trafia zwykle wtedy, gdy losy rywalizacji są już przesądzone), Bayerem (22), Schalke (20) i Gladbach (18).

Które ekipy zanotowały największy spadek? Werder zawdzięcza Pizarro aż 16 spośród 29 wywalczonych "oczek"! Dramatycznie spadły notowania Hannoveru - z 8. na 17. miejsce - bowiem Mohammed Abdellaoue wywalczył dla Die Roten 14 z 22 punktów. Drużyna nieopierająca swojej gry na jednym piłkarzu? To z pewnością Czerwone Diabły, które przesunęły się z 15. miejsca na 9. (4 punkty dzięki Christianowi Tiffertowi). Na samym dnie znalazł się Nuernberg, w którym najwięcej zależy od Tomasa Pekharta.

Huntelaar priorytetem Schalke

Horst Heldt stwierdził, że będzie namawiał Klaasa-Jana Huntelaara na przedłużenie kontraktu z Schalke 04. - Chcemy, by został z nami dłużej niż tylko do 2013 roku. Podejrzewam, że będą zapytania o niego z naprawdę wielkich klubów, jednak Huntelaar ma negatywne doświadczenia z Realu i Milanu. To może dać nam przewagę w negocjacjach - uważa dyrektor sportowy.

Heldt zabrał również głos ws. innych zawodników. - Raul? W jego sprawie nic się nie zmienia. Będziemy rozmawiać w styczniu. Chcę tylko powiedzieć, że nie da się odnosić sukcesów wyłącznie z piłkarzami do lat 23. Z Farfanem chcemy nadal współpracować. Za miesiąc lub dwa zapadnie decyzja. Nie chcemy sprzedawać go zimą. Potwierdzam, że interesujemy się Podolskim. Więcej nazwisk nie podam - powiedział, dodając, że w styczniu Schalke będzie chciało odzyskać z St. Pauli obrońcę Carlosa Zambrano.

Lasogga marzy o EURO 2012!

Joachim Loew zabierze do Polski i na Ukrainę trzech napastników. Pewniakami są Miroslav Klose i Mario Gomez. Dotąd ich uzupełnieniem był Cacau, ale Brazylijczyk z niemieckich paszportem ostatnio mocno rozczarowuje. Stracił nawet miejsce w wyjściowej "11" Stuttgartu. Szansę na wygryzienie go z kadry zwietrzył Pierre-Michel Lasogga, który nieźle poczyna sobie w Herthcie.

- Reprezentowanie swojego kraju jest marzeniem każdego. Póki co koncentruję się na występach w kadrze U21, jednak pierwsza reprezentacja również jest moim celem - przyznał 20-latek, który dla berlińskiej drużyny zdobył 19 goli w 39 występach.

Merkel wróci do Niemiec?

Alexander Merkel nie ma na koncie ani jednego występu w Bundeslidze. W 2008 roku pożegnał się z VfB Stuttgart i w wieku 16 lat wyjechał do Italii. Najpierw był piłkarzem Milanu, a obecnie Genoi. Oba te kluby mają po połowie praw do utalentowanego pomocnika, który występuje w młodzieżowej reprezentacji Niemiec.

Włoskie media poinformowały, iż Merkela chcą pozyskać działacze Werderu. Wysłannik Thomasa Schaafa obserwował niedawny pojedynek ligowy Rossoblu. Co na to Klaus Allofs? - Sondujemy rynek transferowy. W styczniu nie będziemy raczej aktywni, ale co innego latem - zapowiada. Bild donosi, że doradcę piłkarza, Oscara Damianiego łączą z dyrektorem sportowym Hanzeatów bardzo dobre relacje, co zwiększa prawdopodobieństwo transferu. Póki co Werder zagwarantował sobie półroczne przedłużenie wypożyczenia Sokratisa Papastathopoulosa z Genoi.

HSV szykuje milionowy kontrakt dla młodej gwiazdy

Maximilian Beister robi furorę w Fortunie Duesseldorf, dokąd jest wypożyczony z Hamburgera SV. Nic więc dziwnego, że interesuje się nim wiele klubów z Borussią Dortmund na czele. Działacze klubu z Imtech-Arena nie chcą stracić 21-latka. - Prowadzę z agentem Maxiego bardzo konstruktywne rozmowy. Sam zawodnik powiedział, że HSV jest jego klubem - optymistą jest Frank Arnesen.

- Ostateczna decyzja dotycząca jego powrotu do klubu zapadnie w styczniu. Maxi musi być na 100 procent pewny swojego kroku. Wie, że w HSV jest znacznie większa konkurencja do gry niż w Fortunie, ale akceptuje to - dodaje dyrektor sportowy. Bild sugeruje, że hamburczycy w najbliższym czasie zaoferują Beisterowi lukratywny kontrakt do 2016 roku.

Traesch popełnił błąd przechodząc do Wolfsburga?

W 17. kolejce Christian Traesch stanie naprzeciwko swoich byłych kolegów ze Stuttgartu. Latem reprezentant Niemiec za 10 mln euro przeniósł się do Wolfsburga i zamiast walczyć wraz z VfB o europejskie puchary musi rywalizować z Wilkami o utrzymanie. Trzeba dodać, że defensywny pomocnik jest obok Mario Mandzukicia jedynym jasnym punktem drużyny Felixa Magatha.

- Uważam, że decydując się na transfer do Wolfsburga popełnił błąd. Sądzę tak jednak tylko dlatego, że żałuje, iż nie ma go już z nami. Christian jest w stanie być wzmocnieniem każdej drużyny - uważa jego przyjaciel i bramkarz Stuttgartu, Sven Ulreich.

Arango na dłużej w Gladbach, Wendt musi zostać

Dyrektor sportowy Borussii Max Eberl poinformował, że Juan Arango na dniach przedłuży kontrakt z klubem. Wenezuelczyk ma pewne miejsce w drużynie Luciena Favre'a i jest chwalony za występy w rundzie jesiennej. Na przeciwnym biegunie znajduje się Oscar Wendt, który pełni rolę rezerwowego. - Nie oddamy go na półroczne wypożyczenie, ponieważ jest nam potrzebny - ucina temat Eberl.

- Czy Borussia ma potencjał, by awansować do europejskich pucharów? - Mamy już na koncie 30 punktów, więc oczywiście, że tak! Styl w jakim gra zespół sprawia, że jesteśmy szczęśliwi. Celem pozostaje jednak wywalczenie 40 punktów plus X. Będziemy kontynuować taktykę małych kroków. Jeśli wygramy dwa ostatnie mecze w rundzie jesiennej (z Mainz w lidze i Schalke w pucharze - przyp.red.) będzie można uznać 2011 rok za bardzo udany - uważa Eberl. Dobra wiadomość dla kibiców rewelacji rozgrywek jest taka, że Marco Reus wyleczył już kontuzję i będzie do dyspozycji trenera w niedzielę.