Premier League: Chelsea znów zawiodła (wideo)

Bartosz Zimkowski 17 Grudnia 2011, 20:59

Chelsea miała za sobą udane mecze - wygrała trudne spotkanie na St James Park z Newcastle United (3:0), później w Lidze Mistrzów ograła Valencię (3:0) aż w końcu pokonała Manchester City (2:1). Andre Villas-Boas przestrzegał przed hurraoptymizmem, wiedząc, że jego drużyna nie gra tak jakby sobie tego życzył. Jednak mało kto spodziewał się, że Chelsea będzie miała problemy z walczącym o ligowy byt zespołem Wigan Athletic. Siedem ostatnich wizyt Chelsea na DW Stadium zakończyło się wygranymi londyńczyków.

Villas-Boas ponownie na ławce posadził Fernando Torresa i Hiszpan znów nie pojawił się na murawie. Torres cały czas jest w beznadziejnej formie, a Portugalczyk stawia na Didiera Drogbę. Zawodnik z Wybrzeża Kości Słoniowej również nie strzela wielu bramek, ale według Villasa-Boasa jest bardziej przydatny.

Pierwsza połowa meczu na DW Stadium nie była ciekawa. Z boiska często wiało nudą, a gospodarze po cichu liczyli na jedną akcję, którą zakończyliby strzeleniem gola. Villas-Boas widząc, że jego drużyna gra słabo, w przerwie wpuścił na boisko Salamona Kalou.

W 58. minucie padła bramka po tym jak Ashley Cole zagrał długą piłkę do Daniela Sturridge'a. Reprezentant Anglii dobrze ją opanował i po chwili uderzył z dość ostrego kąta. Ali Al Habsi nie dał rady skutecznie interweniować.

Wydawało się, że Sturridge zostanie bohaterem Chelsea. Tymczasem dwie minuty przed końcem fatalny błąd popełnił Petr Cech. Wypuścił piłkę z rąk, którą do jego siatki skierował Jordi Gomez. Remis z Wigan stał się faktem. Chelsea miała znów włączyć się do walki o mistrzostwo Anglii, ale takimi wynikami będzie to niemożliwe.

Kolejny krok w kierunku The Championship zrobiło Blackburn Rovers. Na własnym stadionie musiało uznać wyższość West Bromwich Albion. Rovers doznali tym samym dziesiątej porażki. Fulham Londyn, które w środę grało z Odense, zrewanżowało się za pucharowe niepowodzenie i tym razem nie dało sobie wyrwać prowadzenia 2:0.

W niedzielę rozegrane zostaną kolejne mecze - w tym hit Manchester City - Arsenal Londyn.

Wyniki sobotnich meczów 16. kolejki Premier League:

Blackburn Rovers - West Bromwich Albion 1:2 (0:0)
0:1 - Morrison 53'
1:1 - Dann 72'
1:2 - Odemwingie 89'

Everton - Norwich City 1:1 (0:1)
0:1 - Holt 28'
1:1 - Osman 81'

Fulham Londyn - Bolton Wanderers 2:0 (2:0)
1:0 - Dempsey 33'
2:0 - Ruiz 34'

Newcastle United - Swansea City 0:0

Wolverhampton Wanderers - Stoke City 1:2 (1:0)
1:0 - Hunt (k.) 17'
1:1 - Doyle (sam.) 58'
1:2 - Crouch 70'

Wigan Athletic - Chelsea Londyn 1:1 (0:0)
0:1 - Sturridge 59'
1:1 - Gomez 88'

Gol dla Chelsea: