Piątek w Bundeslidze: Czy to koniec silniej Borussii M'Gladbach? Bayern nie jest rozczarowany stratą Reusa

Konrad Kostorz 06 Stycznia 2012, 17:05

Czy to koniec silnej Borussii M'Gladbach?

Bild donosi, że odejście Marco Reusa może spowodować, iż Borussia zupełnie się rozsypie. Po 22-latku odejść zamierza Roman Neustaedter. Przedłużają się rozmowy na temat przedłużenia kontraktu Juana Arango, a o transferze głośno zaczął mówić Dante. Co jednak najgorsze, otwarta pozostaje przyszłość twórcy sukcesu, Luciena Favre'a.

- Teraz nie czas, by mówić o przyszłym sezonie, do którego zostało ponad 6 miesięcy. Koncentrujemy się na rundzie wiosennej. Nie będzie łatwo, bo jesienią często graliśmy na 100 procent możliwości. Transfer Reusa? Taki jest futbol i nic się z tym nie da zrobić - przyznaje smutno Szwajcar, którego kontrakt wygasa w 2013 roku. Bild uważa jednak, że Favre może odejść już tego lata. Podobnie było w Herthcie, którą doprowadził do ścisłej czołówki, a po odejściu gwiazd (Marko Pantelić, Andriej Woronin, Josip Simunić) opuścił zespół.

Media natychmiast zaczęły spekulować, na kogo Gladbach wydadzą 17,5 mln euro uzyskane ze sprzedaży Reusa. Na giełdzie najczęściej pojawiają się nazwiska Patricka Helmesa, Didiera Ya Konana, Marko Marina, Xherdana Shaqiri i Srdjana Lakicia oraz Cacau, a także Maximiliana Beistera. - Patrick ma kilka ofert z Anglii, ale chętnie zostanie w Bundeslidze - podkreśla agent Helmesa.

Póki co 4. zespół tabeli pozyskał Alexandra Ringa, który za 2011 roku został wybrany najlepszym piłkarzem Finlandii. 20-latek wraz z Tolgą Cigercim będą mieli za zadanie zastąpić Neustaedtera, który według najnowszych doniesień przeniesie się do Schalke.

Sahin wróci do Borussii?

Dortmundczycy w czwartek zameldowali się na obozie przygotowawczym w Hiszpanii. - Musimy jak najszybciej wejść we właściwy rytm - zaznacza Juergen Klopp. Drobne problemy zdrowotne mają jeszcze Mario Goetze, Sebastian Kehl oraz Ilkay Gundogan. Pierwszy sparing zaplanowano już na sobotę - BVB zmierzy się ze Standardem Liege.

Tymczasem Bild doniósł, że czarno-żółci mogą chcieć pójść za ciosem i po Marco Reusie pozyskać Nuriego Sahina. Mistrz Niemiec miałby na swojego byłego gracza przeznaczyć aż 20 mln euro! Co na to Michael Zorc? - To w stu procentach nieprawda. Nie zamierzamy wychodzić z żadną inicjatywą w tej sprawie - jasno postawił sprawę dyrektor sportowy.

Bayern nie załamuje rąk po stracie Reusa

Przez kilka ostatnich tygodni to Bawarczycy prowadzili w wyścigu po Marco Reusa. Jednak reprezentant Niemiec ostatecznie zasilił BVB. - To prawda, że prowadziliśmy rozmowy w sprawie pozyskania go. Jednak w żadnym razie nie jesteśmy rozczarowani. Borussia zapłaciła za niego naprawdę bardzo dużo. Obie strony musiały być pewne tego kroku - ocenia dyrektor sportowy, Christian Nerlinger.

Na inny aspekt zwraca uwagę Holger Badstuber. - Być może nie zdecydował się przyjść do Monachium, ponieważ jako młody zawodnik za wszelką cenę chce regularnie grać. Na pewno miał swoje powody. Nie zmienia to faktu, że najlepsi piłkarze i tak grają u nas - przyznał buńczucznie defensor.

Robben również chce przedłużyć

Bawarczycy dobrze bawią się na zgrupowaniu w Katarze. Pierwszy test-mecz wygrali aż 13:0, a 5 goli zdobył Ivica Olić. Nareszcie nic nie dolega Arjenowi Robbenowi, który podobnie jak Mario Gomez zgłosił szefostwu chęć przedłużenia kontraktu, który wygasa w połowie 2013 roku.

- Czuję się tutaj bardzo komfortowo. Mam ze wszystkimi znakomite relacje. Nie ma powodu, bym chciał odejść. Czas na negocjacje przyjdzie nie w styczniu, ale w lutym i marcu, czyli wkrótce - zapowiedział Holender.

Powrót Novakovicia i Petita, co z transferami?

Wszystko wskazuje na to, że FC Koeln rozpocznie rundę wiosenną w najsilniejszym składzie, pomijając Ammara Jemala, który z reprezentacją Tunezji uda się na PNA. Do zdrowia wracają Armando Petit i Milivoje Novaković. - Już od dwóch miesięcy trenuje z zespołem - cieszy się Portugalczyk. - Nie jest pewne, czy wystąpi już z Wolfsburgiem - mówi o Słoweńcu Stale Solbakken. Drobne kłopoty z kostką ma natomiast Lukas Podolski. - Nie wiadomo, kiedy znów będzie mógł trenować - przyznaje trener.

Jest coraz mniej prawdopodobne, że jeszcze w styczniu do Kolonii trafi nowy napastnik. Cel transferowy nr 1, Eder zdecydował się na ofertę FC Porto. Natomiast Mame Diouf z Man Utd jest zbyt drogi. FC nie ma zamiaru korzystać przy transferze ze środków inwestora Franza-Josefa Wernze, który sfinansował m.in. pozyskanie Sławomira Peszki.

Wolfsburg pozyskał 6. i 7. zawodnika

Felix Magath kupuje i kupuje! Zgodnie z zapowiedziami już w czwartek kontrakty podpisali Felipe Lopes i Ibrahim Sissoko. Pierwszy z nich może z miejsca stać się podstawowym obrońcą. Drugi wiosną raczej grać nie będzie. - Pozyskaliśmy go z myślą o dalszej przyszłości - mówi trener. Kolejne transfery? Nieco skomplikowały się rozmowy ws. pozyskania Ricardo Rodrigueza i Vaclava Pilara, ale nie jest wykluczone, że Szwajcar i Czech jeszcze w styczniu trafią do VfL.

Farfan znów trenuje

Dni Jeffersona Farfana w Schalke są policzone, ale Peruwiańczyka nadal wiąże kontrakt z klubem. Skrzydłowy wreszcie uporał się z kontuzją i wznowił treningi. - Na razie ćwiczy indywidualnie, ale jeszcze na obozie w Katarze powinien dołączyć do drużyny - mówi Huub Stevens. Nie wiadomo, czy w rundzie wiosennej Holender będzie stawiał na Farfana, czy nowy nabytek, Chinedu Obasiego.

Poważna kontuzja Sama, wzmocnień nie będzie

Podczas treningu groźnego urazu mięśni doznał Sidney Sam. Podstawowy skrzydłowy Bayeru długo nie podnosił się z murawy. Diagnoza? - Nie będzie mógł grać przez kilka tygodni. Zapowiedział, że wróci najszybciej jak to możliwe - wyjaśnił Robin Dutt.

Czy w tej sytuacji Aptekarze pozyskają nowych graczy? - Na zakup Leno i Wollscheida wydaliśmy 13-15 mln euro i nasz budżet jest praktycznie na wyczerpaniu. Wąska kadra być może jest pewnym ryzykiem, ale dysponujemy silnym składem - uważa właściciel, Wolfgang Holzhaeuser.

Pizarro przedłuży czy odejdzie?

Kontrakt Claudio Pizarro z Werderem wygasa w połowie 2013 roku, ale niewykluczone, że latem 2012 roku zostanie on rozwiązany przez obie strony. Druga opcja zakłada parafowanie nowej umowy. - Decyzja zapadnie w marca bądź w kwietniu - wyjaśnił 33-letni Peruwiańczyk, którym interesuje się kilka włoskich klubów.