Łukasz Załuska po raz ostatni stanął w bramce Celtów 29 września w meczu Ligi Europejskiej z Udinese. Puścił wówczas jednego gola. Był to jego 4. występ w tym sezonie. Później 29-latek na długie tygodnie usiadł wśród rezerwowych. Szkockie media poinformowały nawet, że Załuska podjął już decyzję, aby opuścić zespół Neila Lennona po zakończeniu rozgrywek. W odpowiedzi Celtic zaproponował mu przedłużenie kontraktu. Polski bramkarz póki co nie dał klubowi ostatecznej odpowiedzi.
W niedzielę liderzy Scottish Premier League zmierzyli się w walce o najlepszą "16" Puchar Szkocji z Peterhead FC. Zgodnie z oczekiwaniami Załuska nie miał wiele pracy. Interweniował tylko w 9. minucie. Półamatorski klub z IV ligi nie był w stanie zagrozić The Bhoys, którzy ostatecznie wygrali 3:0. Wiele wskazuje na to, że w 1/8 finału znów wystąpi Załuska. Bardziej prestiżowe rozgrywki ligowe są jednak zarezerwowane dla dobrze spisującego się Frasera Forstera.