Klopp fanem "Lewego", Matuszczyk w sobotę w Fortunie, Peszko w życiowej formie?

Dokładnie tydzień dzieli polskich piłkarzy występujących w Bundeslidze od rozpoczęcia rundy wiosennej. Sławomir Peszko nie ukrywa, że znajduje się w świetnej dyspozycji. Z kolei Jakub Świerczok jest coraz bliższy pierwszego składu K'lautern.

Lewandowski rośnie w siłę
Robert Lewandowski

, który podobnie jak Łukasz Piszczek i Jakub Błaszczykowski w sobotę może wystąpić w turnieju halowym w Duesseldorfie, zebrał kolejne pochwały, tym razem od trenera Juergena Kloppa. - Jestem jego wielkim fanem. Na początku sezonu nie zawsze pokazywał na boisku to, co mógł. Teraz wreszcie widzimy takiego Lewandowskiego, jakiego obserwowaliśmy przez dwa lata. Trzeba przyznać, że miał trochę szczęścia. Przeciwko Augsburgowi strzelił trzy gole i się odblokował - przyznaje trener Borussii w wywiadzie dla Ruhr Nachrichten.

Klopp odniósł się również do sytuacji Lucasa Barriosa, który przegrywa z "Lewym" rywalizację o miejsce w pierwszym składzie. - Trudno powiedzieć, co się z nim stanie. Uważam, że taki klub jak Borussia Dortmund powinien mieć dwóch wartościowych napastników. Rozumiem, że Lucas znalazł się w nietypowej dla siebie sytuacji, ale przecież nie mogę pójść do Roberta i powiedzieć: "Okej, zagrałeś, a teraz zrób sobie trzy tygodnie urlopu" - mówi szkoleniowiec.

Matuszczyk już w sobotę w Duesseldorfie

Sobotnie wydanie Bildu nie pozostawia wątpliwości - Adam Matuszczyk wiosną będzie występował w 2. Bundeslidze. Według dziennikarzy Polakowi udało się przekonać do wypożyczenia trenera FC Koeln, Stale Solbakkena. - W dłuższej perspektywie czasowej wyobrażam sobie siebie w Kolonii, jednak teraz przejście do drugiej ligi uważam za właściwe. System i taktyka Fortuny bardzo mi odpowiadają - wyjaśnia 22-latek.

Zdaniem Bildu transfer może zostać ogłoszony oficjalnie już w sobotę, na kiedy zaplanowane zostało ostatnio spotkanie dyrektora sportowego Koziołków Volkera Finke z menedżerem Fortuny, Wolfem Wernerem. - Chcemy pozyskać graczy, którzy będą mogli pomóc nam natychmiast. Adam jest jednym z nich - mówi Werner.

Warto dodać, że w piątkowym wieczór Matuszczyk wystąpił jeszcze w meczu FC Koeln! Ekipa Solbakkena, wśród której zabrakło największych gwiazd, pokonała w sparingu Alemannię Aachen 2:1. Gliwiczanin przebywał na murawie od 1. do 90. minuty.

Świerczok mógł trafić po raz pierwszy

W piątek FC Kaiserslautern rozegrał trzeci sparing. Po raz drugi okazję do gry, i to od 1. minuty, otrzymał Jakub Świerczok. Spotkanie z PSV Eindhoven zakończyło się bezbramkowym remisem, a 19-latek opuścił murawę w 64. minucie. Jak wynika jednak z relacji zamieszczonej na oficjalnym portalu klubu, Polak spisał się dobrze. W 39. minucie "Kuba" oddał bardzo groźny strzał z 16 metrów i jedynie świetna interwencja bramkarza Andreas Isakssona zabiegła golowi. W drugiej części Świerczok, wraz z drugim napastnikiem Dorge Kouemahą, ciężko pracował w defensywie.

Szanse byłego zawodnika Polonii Bytom na debiut w Bundeslidze już za tydzień są spore. Pauzował będzie Itay Shechter, a w nie najlepszej formie jest Adam Nemec. Niczym nie wyróżniają się też Richard Sukuta-Pasu i Nicolai Joergensen.

Peszko w życiowej formie?
Sławomir Peszko

udzielił wywiadu oficjalnej stronie klubowej FC Koeln. Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują na to, że skrzydłowy całą rundę wiosenną spędzi w podstawowym składzie. - Nabrałem już niezbędnego doświadczenia do gry w Bundeslidze i mam nadzieję, że nadal będę się poprawiał. Jestem teraz bardzo szczęśliwy i świetnie czuję się w drużynie. A tylko ten kto jest szczęśliwy, może dobrze grać. W Portugalii mamy wspaniałe warunki i możemy idealnie przygotować się do rundy rewanżowej - przyznaje "Peszkin".

Dziennikarze zapytali zawodnika, czy wiosną wpisze się na listę strzelców więcej niż tylko jeden raz, jak miało miejsce jesienią. - Gol jest zawsze efektem pewności siebie. Przyznaję, że mogłem strzelić ich więcej. Teraz w czasie treningów szczególnie ćwiczę wykańczanie akcji. Najważniejsze są jednak zwycięstwa drużyny. Chcemy idealnie wejść w drugą rundę, inkasując 3 punkty w Wolfsburgu. Jesteśmy dobrze przygotowani. Dla mnie osobiście byłoby miło, gdybym od czasu do czasu strzelał gole - zapowiada reprezentant Polski.

Analiza dyspozycji piłkarzy Koeln przeprowadzona przez dziennik Express, wskazuje, że Peszko już teraz znajduje się w wybornej formie. Były gracz Lecha zajął w niej 3. miejsce, ustępując tylko Pedro Geromelowi i Christianowi Clemensowi, a zostawiając w tyle m.in. Lukasa Podolskiego. "Polak w roku Mistrzostw Europy ma bardzo duże ambicje" - pochwalono 26-latka.

Źródło artykułu: