Wasiluka czeka dłuższa przerwa

Marka Wasiluka, obrońcę Śląska Wrocław czeka dłuższa przerwa w występach na boisku. W meczu z Koroną Kielce piłkarz WKS-u, w starciu z Jarosławem Fojutem, złamał nos z przemieszczenie.

Artur Długosz
Artur Długosz

Tuż po meczu z Koroną Kielce Marek Wasiluk pojechał do szpitala. Jak się okazało, jego uraz jest dość poważny. - To złamanie z przemieszczeniem, dlatego Markowi trzeba było nastawić nos. To bardzo nieprzyjemny i bolesny uraz, więc przez najbliższy tydzień zawodnik nie będzie trenował. Po tym czasie przejdzie kolejne badania, po których zadecydujemy, czy potrzebna jest dłuższa przerwa - wyjaśnia na łamach slaskwroclaw.pl Wojciech Sznajder, klubowy lekarz Śląska.

Wasiluk na pewno nie zagra w meczu Pucharu Polski z Arką Gdynia oraz w niedzielnym meczu z Cracovią na Stadionie Miejskim we Wrocławiu.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×