Swoje zadowolenie z okresu przygotowawczego wyrażał już trener Robert Moskal, który pozytywnie ocenia ten czas ze szkoleniowego punktu widzenia. Bardzo dobrze do zbliżających się rozgrywek nastawiony jest również kapitan zespołu Jano Frohlich. - Aby ciężka praca z okresu przygotowawczego nie poszła na marne to trzeba zdobywać punkty od początku. Jesteśmy dobrze przygotowani, ale trzeba pamiętać, że mecze sparingowe i treningi to zupełnie inna rzecz niż spotkanie ligowe. Wtedy dochodzi presja, inne emocje i nie ma już miejsca na pomyłkę czy brak koncentracji. Trzeba wyjść i pokazać przeciwnikowi co potrafimy, nie zaprzątając sobie głowy innymi sprawami. Z takim podejściem mamy szansę coś zwojować - powiedział Słowak.
Optymizm przyświeca Frohlichowi także przy ocenia szans Sandecji w najbliższym meczu. - W tym spotkaniu nie jesteśmy na straconej pozycji, prezentujemy się całkiem dobrze, lecz Polonia Bytom znacząco się wzmocniła i to trzeba mieć na uwadze. Ciekawe nazwiska się u nich pojawiły, trzeba podejść z szacunkiem do przeciwnika, ale być przekonanym także o swoich możliwościach. Szczególnie, że w jesieni straciliśmy z nimi punkty, więc trzeba się odgryźć na ich terenie - dodał.
Słowa uznania kieruje również w stronę oddanych kibiców sądeckiego klubu. - Słyszałem, że kibice się wybierają do Bytomia liczną grupą. Jest to dla nas poparcie, zawsze kiedy czujemy mocny doping naszych sympatyków gra się łatwiej. Tego typu wsparcie pozwala wyzwolić z siebie jakieś dodatkowe pokłady możliwości. Na pewno jadą mocno zmotywowani na ten mecz, przygotowali zapewne świetny doping i to bardzo cieszy, że będziemy mieli taki argument po swojej stronie. Widać wierzą w nasze możliwości, poświęcają swój czas i należy się im za to szacunek. Zrobimy wszystko aby sprawić przyjemność zarówno sobie, jak i właśnie kibicom czyli wygrać ten mecz w Bytomiu - powiedział kapitan.
Słowacki obrońca nowosądeckiej drużyny ocenił także najbliższe wyzwania ligowe. - Na pewno mamy ciężki terminarz, ale aby piać się w górę tabeli, trzeba punktować w każdym meczu a najlepiej wygrywać. Każdy zespół ma swoje cele i zrobi wszystko aby grać jak najlepiej, zatem nie zapowiada nam się łatwa wiosna. Jedziemy zagrać z Polonią Bytom, która walczy o utrzymanie podobnie jak my, bo skoro jesteśmy w dolnych rejonach tabeli to można tak powiedzieć. Później jedziemy na spotkanie z Pogonią Szczecin, a oni grają o awans i będzie to trudny mecz. Musimy w takich spotkaniach jednak potwierdzać swoją jakość oraz wartość drużyny. Trzeba dawać z siebie wszystko w takich spotkaniach, urywać punkty teoretycznym faworytom, aby nam ich na koniec nie zabrakło - zakończył Frohlich.