Bundesliga: Powrót Boenischa po półtora roku! Ciężki bój Bayernu, szok w Gladbach (wideo)

Konrad Kostorz 24 Marca 2012, 17:33

Jupp Heynckes zupełnie nieoczekiwanie posadził na ławce Mario Gomeza i Thomasa Muellera, dając szansę występu Chorwatom Ivicy Oliciowi oraz Danijelowi Pranjiciowi. Bawarczycy szybko osiągnęli przewagę, jednak przyjezdni nie zamierzali odpuszczać. Pod bramką Manuela Neuera dwoił się i troił Mame Diouf, który był o krok od wykorzystania fatalnego błędu nieudolnie przyjmującego piłkę golkipera Bayernu.

Wreszcie w 38. minucie Toni Kroos mierzonym lobem wykończył akcję Francka Ribery'ego i Arjena Robbena. Po godzinie do gry wszedł Gomez i pokazał klasę. W 63. minucie trafił w słupek, a po chwili po ładnej indywidualnej akcji pokonał Rona-Roberta Zielera. Gdy wydawało się, że Die Roten już się nie podniosą, kapitalną przewrotką popisał się Didier Ya Konan, do którego zagrywał Diouf.

W końcówce ekipa Mirko Slomki dążyła do wyrównania, a kapitalnej okazji nie wykorzystał Diouf. Trzeba przyznać, że i Bayern mógł podwyższyć, bo bardzo niewiele do szczęścia zabrakło Ribery'emu. W kadrze meczowej H96 zabrakło Artura Sobiecha.

Bayern Monachium - Hannover 96 2:1 (1:0)
1:0 - Kroos 36'
2:0 - Gomez 68'
3:0 - Ya Konan 74'

Składy:

Bayern: Neuer - Lahm, Boateng, Badstuber, Alaba - Gustavo, Pranjić (57' Tymoszczuk) - Robben, Kroos (77' Mueller), Ribery, Olić (61' Gomez).

Hannover: Zieler - Cherundolo, Eggimann, Pogatetz, Pander - Stindl, Schmiedebach, Pinto (61' Schlaudraff), Rausch - Diouf, Abdellaoue (66' Ya Konan).

Żółte kartki: Pranjić (Bayern) oraz Cherundolo, Ya Konan (Hannover).

Po raz pierwszy od 28 sierpnia 2010 roku w Bundeslidze wystąpił Sebastian Boenisch. Polski obrońca czekał przez ponad półtora roku, ale w końcu się udało - w 78. minucie potyczki z Augsburgiem Thomas Schaaf wpuścił do gry 25-latka, który zastąpił Toma Trybulla. Wcześniej premierową bramkę w lidze niemieckiej zdobył Niklas Fuellkrug i wszystko wskazywało na to, że 3 "oczka" zostaną w Bremie. Jednak w ostatniej sekundzie po akcji Koo Ja-Cheola do remisu doprowadził Paul Verhaegh.

Nieoczekiwanie przełamała się Hertha, która przed tygodniem skompromitowała się w meczu z Bayernem, a w sobotę uporała się z Mainz. Po raz pierwszy w 2012 roku na listę strzelców, i to dwukrotnie, wpisał się Kolumbijczyk Adrian Ramos, ale podopieczni Otto Rehhagela mimo to nadal znajdują się w strefie spadkowej. Wśród pokonanych 75 minut rozegrał Eugen Polanski.

Krassimir Bałakow nie zdołał odmienić gry Czerwonych Diabłów. W meczu "o 6 punktów" K'lautern poległo we Freiburgu po szybko straconych golach. Przy pierwszym zawinił Rodnei, a przy drugim bramkarz Tobias Sippel. Całe spotkanie rozegrał Ariel Borysiuk, który wyróżnił się dopiero w końcówce ładnym podaniem do Olcaya Sahana i otrzymaniem w 85. minucie żółte kartki, a Jakub Świerczok wszedł do gry w 72. minucie.

Szok przeżyli kibice na Borussia-Park, bo Gladbach dopiero drugi raz w tym sezonie stracili w jednym meczu 2 gole! Zespół Luciena Favre'a zdawał się kontrolować rywalizację z Wieśniakami, ale w 77. minucie po strzale Roberto Firmino i pechowym rykoszecie od Roela Brouwersa goście wyrównali. Po chwili Marc-Andre ter Stegen skapitulował po raz drugi, gdy precyzyjną centrę Sejada Salihovicia z kornera na gola zamienił "główką" Boris Vukcević. Borussia przegrała po raz pierwszy u siebie w tym sezonie!

TABELA BUNDESLIGI ->>>

Werder Brema - FC Augsburg 1:1 (0:0)
1:0 - Fuellkrug 61'
1:1 - Verhaegh 90+2'

FSV Mainz 05 - Hertha Berlin 1:3 (0:1)
0:1 - Ben-Hatira 41'
0:2 - Ramos 52'
1:2 - Choupo-Moting 58'
1:3 - Ramos 69'

SC Freiburg - FC Kaiserslautern 2:0 (2:0)
1:0 - Guede 8'
2:0 - Makiadi 14'

Borussia Moenchengladbach - TSG Hoffenheim 1:2 (1:0)
1:0 - Reus 38'
1:1 - Firmino 77'
1:2 - Vukcević 79'

Gol Kroosa:

Gol Gomeza:

Gol Ya Konana:

Fatalny błąd Neuera: