Trzy zmiany w kadrze Górnika na mecz w Poznaniu

Z trzema zmianami w kadrze na zgrupowanie przed meczem z Lechem Poznań ruszyła drużyna Górnika Zabrze. W meczowej "18" śląskiego zespołu zabrakło m.in. podstawowego lewego obrońcy Mariusza Magiery, który pauzuje za kartki.

Marcin Ziach
Marcin Ziach

Zespół Górnika Zabrze jest jedną z trzech ekip T-Mobile Ekstraklasy, która w rundzie wiosennej jeszcze nie przegrała. Śląska drużyna w porównaniu z resztą stawki rozegrała jednak jedno spotkanie mniej. Zaległości spowodowało odwołane z powodu żałoby narodowej po katastrofie kolejowej pod Szczekocinami wyjazdowe starcie z Lechem Poznań.

W kadrze śląskiej drużyny w porównaniu z meczem z Cracovią (3:1) zaszły trzy zmiany. Do zespołu Młodej Ekstraklasy Górnika wrócili Paweł Thomik i Eimantas Marozas, którzy cały mecz przy Kałuży obserwowali z ławki rezerwowych. Zabrakło też Mariusza Magiery, który musi odpokutować nadmiar żółtych kartek.

Mariusz Magiera (z lewej) był jasnym punktem meczu Górnika z Cracovią. W Poznaniu jednak nie zagra... Mariusz Magiera (z lewej) był jasnym punktem meczu Górnika z Cracovią. W Poznaniu jednak nie zagra...

Przed szansą na występ w Poznaniu stanęli z kolei Adam Marciniak, Michał Płonka i Szymon Sobczak, których w kadrze na mecz w Krakowie zabrakło. Przeciwko Kolejorzowi będzie mógł zagrać także Błażej Telichowski, który na stadionie przy Bułgarskiej spędził siedem lat, sięgając z Kolejorzem po Puchar Polski i Superpuchar kraju w sezonie 2003/04.

- Siedem lat spędzonych w Lechu to dla mnie niezapomniane chwile, pierwsze sukcesy sportowe. Do dziś utrzymuję kontakty z kolegami z boiska i pracownikami klubu. Jak grałem w Groclinie czy Polonii Bytom, mecze z Lechem zawsze były dla mnie czymś wyjątkowym i mam nadzieję, że tak będzie w środowy wieczór - przyznaje 28-letni obrońca.

Błażej Telichowski jeszcze w koszulce KGHM Zagłębia Lubin. Na szansę z prawdziwego zdarzenia przy Roosevelta defensor wciąż czeka... Błażej Telichowski jeszcze w koszulce KGHM Zagłębia Lubin. Na szansę z prawdziwego zdarzenia przy Roosevelta defensor wciąż czeka...

Telichowski w dotychczasowych meczach Górnika pełnił rolę rezerwowego. Debiut zaliczył dopiero w ostatnim meczu z Pasami, pojawiając się na boisku w ostatnich fragmentach spotkania. Wobec absencji Magiery, otwiera się przed nim szansa na występ od pierwszego gwizdka w Poznaniu.

Jego rywalem do miejsca w składzie wydaje się być Marciniak, który równie dobrze może zagrać w środku pola i wiele wskazuje na to, że tak właśnie będzie. - Decyzja należy do trenera, a ja ze swojej strony mogę tylko zapewnić, że jestem przygotowany do gry i bardzo chciałbym zagrać w tym meczu - zapowiada Telichowski.

Kibice Górnika, po dublecie ustrzelonym w meczu z Pasami, liczą na dobrą formę Michała Zielińskiego. Napastnik wypożyczony do Zabrza z Korony Kielce przy Bułgarskiej zagra od pierwszego gwizdka sędziego i ma prawo dać z siebie 200 proc., bo potem czeka go tygodniowy odpoczynek. W niedzielnym starciu z ekipą Leszka Ojrzyńskiego na pewno bowiem nie zagra. Występ w tym spotkaniu uniemożliwia mu klauzula zawarta w umowie wypożyczenia zawodnika na Roosevelta.

Bramkarza Cracovii Michał Zieliński pokonał dwa razy. Czy trafi do siatki także w środowym meczu przy Bułgarskiej? Bramkarza Cracovii Michał Zieliński pokonał dwa razy. Czy trafi do siatki także w środowym meczu przy Bułgarskiej?

W kierunku stolicy Wielkopolski wybrańcy Adama Nawałki wyruszyli we wtorkowy poranek. W drodze mają odbyć postój na przedmeczowy rozruch.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×