Wieczerza przy Roosevelta - zapowiedź meczu Górnik Zabrze - Polonia Warszawa

Krótko z niedzielnego triumfu nad Koroną Kielce przyszło się cieszyć drużynie Górnika Zabrze. W Wielki Czwartek podopieczni Adama Nawałki zmierzą się przy Roosevelta z aspirującą do tytułu mistrza Polski Polonią Warszawa.

Marcin Ziach 04 Kwietnia 2012, 23:59

Po efektownym triumfie nad Korona Kielce zawodnicy Górnika Zabrze z miejsca rozpoczęli przygotowania do kolejnej potyczki ligowej. Mecz z Polonią Warszawa będzie ostatnim domowym starciem zabrzan przed serią dwóch ciężkich wyjazdów do Chorzowa i Białystoku. Nic więc dziwnego w tym, że do pojedynku ze stołeczną drużyną Górnik podchodzi szczególnie umotywowany. - Nie oddamy Polonii nawet metra boiska - zapowiada Paweł Olkowski, pomocnik śląskiej drużyny.

W rundzie jesiennej przy Konwiktorskiej kibice obu drużyn oglądali ciekawe spotkanie. Jak będzie tym razem?

Czarne Koszule do Zabrza przyjadą podbudowane ostatnim triumfem nad Śląskiem Wrocław. Przy Konwiktorskiej zadziałał efekt nowej miotły w osobie trenera Czesława Michniewicza. Ten po zwycięskim debiucie oczekuje od swojego zespołu kolejnego zwycięstwa, choć do tematu podchodzi z dystansem. - Jesteśmy faworytami tego spotkania, ale do rywala podchodzimy z wielkim respektem. Górnik to naprawdę silna drużyna, która zawiesi nam poprzeczkę bardzo wysoko - przekonuje szkoleniowiec Polonii.

Stołeczna drużyna w podróż na Śląsk wyruszyła przebudowana kadrowo. Do meczowej "19" Michniewicz w porównaniu z ostatnim meczem włączył pauzujących za kartki Macieja Sadloka, Roberta Jeża i Edgara Caniego. Z powodu absencji kartkowej zabraknie z kolei Dorde Cotry. Decyzją trenera do autokaru nie wsiedli także Aleksandar Todorovski i świetnie w Zabrzu znany Daniel Sikorski.

Za sprawą tego z czterech graczy, którzy latem pokonali drogę na trasie Górnik - Polonia, Polonia - Górnik, w czwartkowy wieczór na boisko wybiegnie najpewniej tylko Jeż. Grzegorza Bonina w stolicy już nie ma, podobnie jak w Górniku Daniela Gołębiewskiego, który przy Roosevelta zagościł w niedzielę z Koroną.

Rok temu Robert Jeż brylował przy Roosevelta w trykocie Górnika. Teraz przyjedzie po punkty z ekipą Czarnych Koszul

Niespodzianek nie było z kolei w kadrze Górnika na to spotkanie. Trener Nawałka zdecydował się powołać tylko 17 zawodników. Do gry wraca pauzujący w meczu z kielczanami Michał Zieliński. Bohater meczu z Cracovią mecz rozpocznie jednak pewnie na ławce rezerwowych, bo jego wyczyn przyćmił w starciu z Koroną Arkadiusz Milik i to młodzian wystąpi najprawdopodobniej od pierwszej minuty.

Historia spotkań obu drużyn liczy 31. gier, z których blisko połowę na swoją korzyść rozstrzygała jedenastka ze stolicy. Polonia triumfowała bowiem 14 razy, 8 razy padał remis, a 9 spotkań na swoją korzyść rozstrzygał Górnik. Najbardziej pamiętną dla kibiców Trójkolorowych porażką z Czarnymi Koszulami była ta z 30. kolejki ekstraklasy sezonu 2008/09, która przesądziła o spadku śląskiej drużyny do I ligi. Czarne Koszule z kolei dzięki trzem punktom zdobytym w Zabrzu wywalczyły awans do Ligi Europejskiej.

Górnik Zabrze - Polonia Warszawa / czw. 05.04.2012 r. godz. 18:45

Przewidywane składy:

Górnik: Skorupski - Bemben, Szeweluchin, Danch, Magiera, Olkowski, Pazdan, Marciniak, Nakoulma, Kwiek, Milik.

Polonia: Przyrowski - Baszczyński, Jodłowiec, Kokoszka, Brzyski, Bruno, Trałka, Piątek, Dwaliszwili, Jeż, Cani.

Sędzia: Tomasz Musiał (Kraków).

Zamów relację z meczu Górnik Zabrze - Polonia Warszawa
Wyślij SMS o treści SF POLONIA na numer 7303
Koszt usługi 3,69 zł z VAT

Zamów wynik meczu Górnik Zabrze - Polonia Warszawa
Wyślij SMS o treści SF POLONIA na numer 7101
Koszt usługi 1,23 zł z VAT