Decyzja o zatrudnieniu Dominika Nowaka we Flocie była utrzymywana w tajemnicy aż do czwartku. - Świadczy to o profesjonalizmie działaczy klubu, gdyż takie informacje niejednokrotnie przeciekają do mediów. Rozmowy w sprawie prowadzenia zespołu trwały od dłuższego czasu, ale dopiero od czwartku oficjalnie rozpocząłem pracę - powiedział Dominik Nowak.
Nowy trener obserwował zza linii bocznej sparing świnoujścian z Pogonią Szczecin (2:1). Przed przerwą ograniczył się do notowania, w przerwie powędrował na ławkę rezerwowych, dokonał pierwszych korekt i zaczął podpowiadać podopiecznym.
- Czeka mnie długa rozmowa z trenerem Ryszardem Kłuskiem, aby moja praca we Flocie stała się od piątku jeszcze wydajniejsza. Przede mną kilka nieprzespanych nocy, ale myślę, że będzie warto. Flota ma grać w nadchodzącym sezonie piłkę ofensywną, skuteczną i przyjemną dla oka kibica - zapowiedział Nowak.
Nowak pracował już na pierwszoligowym froncie jako szkoleniowiec KS-u Polkowice. Na stanowisku opiekuna Floty zastąpił Ryszarda Kłuska, który będzie jego asystentem. Pracę z bramkarzami będzie kontynuować Sergiusz Szypowski.