Bartosz Ława straci początek sezonu

Bartosz Ława nie zagra w inaugurującym ligę meczu z KGHM Zagłębiem Lubin, pod znakiem zapytania stoją także występy przeciw Lechii oraz Piastowi. Pomocnik ma naciągnięte więzadła przyśrodkowe i kłopot z łękotką. Wykluczono natomiast zerwanie więzadeł krzyżowych, które mogło poskutkować nawet półrocznym rozbratem z piłką.

Kapitan opuścił zespół przebywający na zgrupowaniu w Prusimie. Pogoń poświęciła ostatnie dni na eliminowanie błędów, pracę nad skutecznością i łapanie świeżości. W czwartek trenowała dwukrotnie, ale zajęcia są krótsze niż we wcześniejszej fazie przygotowań. Następnego dnia po porannych ćwiczeniach wróci do Szczecina.

Podczas obozu podopieczni Artura Skowronka zagrali zorganizowany naprędce sparing z Górnikiem Zabrze. Porażka 0:2 była czwartą z rzędu i zarazem trzecim kolejnym meczem bez zdobytego gola. - Wynik jest sprawą drugorzędną. Zabrzmi to paradoksalnie, ale jestem zadowolony z tego, co prezentowaliśmy w drugiej połowie. Zasuwaliśmy na całej długości i szerokości boiska. Górnik nie stworzył nawet pół sytuacji - ocenił Skowronek.

- Brakuje nam skuteczności. Natomiast jestem zadowolony z motoryki zespołu. Łapiemy świeżość, a i taktycznie gra robi się "jaśniejsza". Rozumiemy się na boisku, ale piłka nie chce wpaść do siatki. Proszę o cierpliwość. Obiecuję, że spłacimy zaciągnięte u kibiców zaufanie - dodał trener.

W sobotę szczecinian czeka próba generalna przed ligą, czyli gra kontrolna z Kotwicą Kołobrzeg. W sparingu będą mogli zagrać - normalnie trenujący - Dusan Pernis i Edi Andradina.