Krzysztof Wołczek był zawodnikiem Śląska od 2004 roku. W tym czasie wystąpił w ponad 150 meczach WKS-u, w których zdobył pięć goli. Z wrocławską drużyną wywalczył awanse do II ligi i ekstraklasy, a także Puchar Ekstraklasy oraz wicemistrzostwo i mistrzostwo Polski.
"Wołek" miewał jednak problemy z załapaniem się do kadry meczowej WKS-u. Wraz z końcem ubiegłego sezonu z drużyną mistrzów Polski skończył mu się kontrakt. - Jeżeli nie ma dla mnie miejsca i ktoś stwierdzi, że już koniec jest Krzysztofa Wołczka w Śląsku, to ja się z tym pogodzę. Chcę jednak grać w piłkę i pójdę tam, gdzie będą mnie chcieli - mówił piłkarz portalowi SportoweFakty.pl w maju.
Teraz Krzysztof Wołczek będzie występował w Miedzi Legnica. - Uważam pozyskanie Wołczka za bardzo dobry ruch z naszej strony, ponieważ to zabezpiecza nas na prawej stronie obrony. Mamy Wojtka Łobodzińskiego, ale sezon jest długi, mogą się przytrafić kartki i kontuzje, a ostatnie mecze pokazały, że zmiany doświadczonych piłkarzy na młodych nie idą w parze z wynikiem - powiedział opiekun drużyny z Legnica, Bogusław Baniak.
Klub z Legnicy pozyskał także na zasadzie transferu czasowego dwóch młodych napastników do drugiego zespołu. Już wcześniej Miedź wypożyczyła Dawida Grittnera do Calisii i Dawida Retlewskiego do Chojniczanki.