- W Lubinie czeka nas ciężkie spotkanie. Jak wiemy, w naszej lidze każdy może wygrać z każdym. My jedziemy do Zagłębia po zwycięstwo. Jesteśmy zdeterminowani, chcemy pokazać dobrą piłkę. Czy przywieziemy do Łodzi trzy punkty? Stać nas na to, a jak będzie, to okaże się w niedzielę - powiedział na przedmeczowej konferencji Łukasz Broź, obrońca Widzewa Łódź.
Po 3. kolejkach T-Mobile Ekstraklasy, Widzew Łódź jest wiceliderem tabeli i ma na swoim koncie komplet punktów. Dobra forma łodzian sprawiła, że są oni w dobrych humorach i na niedzielny mecz jadą w bojowych nastrojach. - Ostatnie zwycięstwa spowodowały, że atmosfera w zespole jest dobra. Jesteśmy bojowo nastawieni i zdajemy sobie sprawę, że nie będzie łatwo. Zawsze ciężko nam się grało w Lubinie. Nie pozostaje nam nic innego, jak zagrać dobrą piłkę i wygrać - mówił.
Co o zespole Zagłębia Lubin może powiedzieć defensor czerwono-biało-czerwonych? - Zagłębie ma silną kadrę. Tak naprawdę nie wiemy jeszcze, w jakim składzie zagrają rywale. Czy wystąpi Darvydas Sernas? To się okaże. Będziemy musieli zatrzymać nie tylko jego, ale i całą ofensywę gospodarzy. Kluczem do wywiezienia punktów będą również sytuacje do zdobycia gola, które musimy sobie stworzyć - przyznał.
- Za nami udany początek sezonu, trzy mecze u siebie, ale pełna weryfikacja tego, na co nas stać, będzie około 10. kolejki. Wówczas będziemy mogli na ten temat więcej powiedzieć - dodał na zakończenie.