Najlepsze drużyny T-Mobile Ekstraklasy

Portal SportoweFakty.pl ocenił grę wszystkich drużyn w 4. kolejce T-Mobile Ekstraklasy. Najwyższe noty otrzymały Górnik Zabrze oraz Pogoń Szczecin.

W tym artykule dowiesz się o:

GKS Bełchatów - Lech Poznań 0:1

GKS Bełchatów - 2,5. Wprawdzie Brunatni wcale nie byli gorsi od Lecha, ale nie strzelili bramki i jako jedyna drużyna w ekstraklasie jest bez punktu. Kuleją linie ofensywne, które nie potrafiły wykorzystać dobrych okazji strzeleckich.

Lech Poznań - 3,0. Lech oddał tylko jeden celny strzał i wygrał mecz. Czasami są takie mecze, które trudno jest wygrać i jedna akcja decyduje o wszystkim - tak też było w poniedziałek.

Górnik Zabrze - Legia Warszawa 2:2

Górnik Zabrze - 4,0. Zabrzanie fatalnie rozpoczęli mecz, bo już w pierwszych minutach gry stracili bramkę po błędzie indywidualnym Łukasza Skorupskiego. Im dłużej spotkanie jednak trwało, coraz odważniej przejmowali inicjatywę, w drugiej części spotkania dyktując warunki gry.

Legia Warszawa - 3,5. Wojskowi po objęciu prowadzenia zbyt wcześnie osiedli na laurach i im dłużej trwał mecz, tym bardziej spuszczali z tonu. W drugiej połowie stołeczna drużyna dała pola do popisu rywalowi, za co zapłaciła utratą dwóch punktów.

Lechia Gdańsk - Piast Gliwice 1:2

Lechia Gdańsk - 2,0. Gdańszczanie rozegrali bardzo słaby mecz. Po tym jak prowadzili 1:0 po bramce Abdou Razacka Traore, kompletnie stracili koncepcję na dalszą część spotkania. Gliwiczanie to znakomicie wykorzystali i strzelając gole obnażyli wszystkie braki gdańszczan.

Piast Gliwice - 3,0. Piłkarze Piasta Gliwice podczas spotkania na PGE Arenie Gdańsk zrobili "swoje". Strzelili dwie bramki i mimo ataków Lechii to oni cieszyli się z końcowego triumfu. Nie grali porywającego spotkania, ale w piłce nożnej nie daje się punktów za wrażenia artystyczne.

Podbeskidzie Bielsko-Biała - Śląsk Wrocław 1:1

Podbeskidzie Bielsko-Biała - 2,0. W pierwszej połowie emocji na Stadionie Miejskim było jak na lekarstwo. Bielszczanie grali katastrofalnie, tracąc piłkę w środku boiska, nie oddając ani jednego celnego strzału! Dopiero w drugiej połowie za sprawą zmian Górale zagrali nieco odważniej, strzelili gola. Był to jeden z... dwóch celnych strzałów tej drużyny w meczu. Plus jedynie za skuteczną jak się okazało obronę wyniku remisowego grając w... 9 zawodników przez prawie kwadrans.

Śląsk Wrocław - 2,0. Śląsk nie zachwycił po raz kolejny. Lepsza w wykonaniu wrocławian była pierwsza połowa, w której jednak powinni byli strzelić jeszcze jedną bramkę. W drugiej połowie oddali inicjatywę Podbeskidziu, i dopiero po dwóch czerwonych kartkach dla gospodarzy ruszyli do ataku. Minus za niewykorzystaną szansę przy miażdżącej przewadze w końcówce, ale i chaos w akcjach ofensywnych.

Pogoń Szczecin - Wisła Kraków 2:0

Pogoń Szczecin - 4,0. Szczecinianie odrodzili się po dwóch porażkach i dali próbkę niezłego futbolu. Na pewno nie ustępowali Wiśle, a momentami nawet zyskiwali przewagę. Oddali kilkanaście strzałów w kierunku bramki Pareiki, po zdobyciu prowadzenia zagrali konsekwentnie w defensywie. Odrębną kwestią pozostają okoliczności ich zwycięstwa...

Wisła Kraków - 3,5. W pierwszej połowie przyczynili się do stworzenia efektownego widowiska. Ostrzeliwali bramkę Janukiewicza, walczyli, budowali ataki pozycyjne. Do siatki trafiali jednak wyłącznie gospodarze, a Wisła po przerwie nie odnalazła się równie dobrze w roli drużyny goniącej wynik po kontrowersyjnych decyzjach sędziego.

Polonia Warszawa - Jagiellonia Białystok 1:1

Polonia Warszawa - 3,5. Czarne Koszule pokazały w sobotę dwie twarze, a przełom w grze stołecznej drużyny spowodowało wejście na boisko Teodorczyka. Gospodarze powinni wbić rywalom trzy-cztery gole, białostoczan dzielnie wspomagał jednak sędzia Robert Małek.

Jagiellonia Białystok - 2,5. Zespół Tomasza Hajty nie miał zbyt wielu pomysłów na rozwiązywanie ataków, a grze białostoczan brakowało myśli przewodniej, choć bramkę strzelili po akcji wybornej. W tyłach raz po raz kolegów ratował świetny Michał Pazdan.

Ruch Chorzów - Korona Kielce 1:1 

Ruch Chorzów - 2,5. Pierwszy punkt, pierwsza bramka w sezonie, ale apetyty były większe. Gdyby Marek Zieńczuk wykorzystał rzut karny to Niebiescy mogliby się cieszyć z wygranej. Po przerwie chorzowianie momentami mieli ogromną przewagę, ale niewiele z tego wynikało. Pół punktu to bonus za chęci dążenia do zwycięstwa.

Korona Kielce - 2,0. Pierwsza połowa dobra w wykonaniu kielczan. Jednak stracony gol do szatni po przerwie zupełnie odmienił Koronę. Goście przestali atakować i skupili się na defensywie i w efekcie wywaliczyli pierwszy w sezonie punkt.

Zagłębie Lubin - Widzew Łódź 0:1

Zagłębie Lubin - 2,0. Słabo, słabo i jeszcze raz słabo. Nic dziwnego, że już w pierwszej połowie sfrustrowani fani  Miedziowych gwizdali po kolejnych nieudanych zagraniach swoich pupili.

Widzew Łódź - 3,0. Widzew nie zagrał rewelacyjnie, ale na tyle dobrze, żeby wygrać w Lubinie. Podopieczni Radosław Mroczkowskiego konsekwencją oraz dyscypliną taktyczną sporo zdziałali.

Najlepsze drużyny T-Mobile Ekstraklasy:

Lp.NazwaSuma ocen
1. Legia Warszawa 17,5
2. Polonia Warszawa 16,0
3. Górnik Zabrze 14,5
4. Lech Poznań 14,0
5. Widzew Łódź 13,5
6. Lechia Gdańsk 12,0
-. Pogoń Szczecin 12,0
8. Wisła Kraków 11,0
9. Podbeskidzie Bielsko-Biała 10,5
10. Jagiellonia Białystok 10,0
-. Piast Gliwice 10,0
12. Zagłębie Lubin 9,0
-. GKS Bełchatów 9,0
14. Śląsk Wrocław 8,5
15. Korona Kielce 8,0
16. Ruch Chorzów 6,5

Tabela:

MDrużynaMZRPBramkiPkt
1 Legia Warszawa 30 20 7 3 59:22 67
2 Lech Poznań 30 19 4 7 46:22 61
3 Śląsk Wrocław 30 13 8 9 44:42 47
4 Piast Gliwice 30 13 7 10 41:41 46
5 Górnik Zabrze 30 12 7 11 35:31 43
6 Polonia Warszawa 30 11 9 10 45:34 42
7 Wisła Kraków 30 10 8 12 28:35 38
8 Lechia Gdańsk 30 10 8 12 42:43 38
9 KGHM Zagłębie Lubin 30 11 7 12 38:37 37
10 Jagiellonia Białystok 30 8 13 9 31:45 37
11 Korona Kielce 30 9 9 12 32:37 36
12 Pogoń Szczecin 30 10 5 15 29:39 35
13 Widzew Łódź 30 8 9 13 30:41 33
14 Podbeskidzie Bielsko-Biała 30 8 8 14 39:43 32
15 Ruch Chorzów 30 8 7 15 35:48 31
16 PGE GKS Bełchatów 30 7 10 13 24:38 31
Źródło artykułu: