Terek Grozny po serii zwycięstw z wyżej notowanymi rywalami znalazł się na szczycie tabeli Premier Ligi, ale przed tygodniem uległ 0:3 Lokomotiwowi Moskwa.
W ciągu tygodnia ekipa Stanisława Czerczesowa pokonała w 1/16 finału Pucharu Rosji Spartak Nalczyk (jedną z bramek zdobył Marcin Komorowski), a w sobotę czeczeńska drużyna zmierzyła się w 10. kolejce z zespołem środka tabeli, Kubaniem Krasnodar.
Terek uległ niżej notowanemu przeciwnikowi 1:2. Komorowski wystąpił w pełnym wymiarze czasowym, Maciej Makuszewski pojawił się na murawie w 81. minucie, Piotr Polczak cały mecz przesiedział na ławce, a kontuzjowanego Macieja Rybusa zabrakło w "18".
Ozdobą pojedynku był gol środkowego obrońcy gości Martina Jiranka, który przymierzył idealnie w okienko z 45 metrów!
Kubań Krasnodar - Terek Grozny 2:1 (1:1)
1:0 - Ionov 32'
1:1 - Jiranek 36'
2:1 - Ozbiliz 83'