"Polski" Terek spuścił z tonu, cudowny gol partnera Komorowskiego (wideo)

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Terek Grozny, rewelacja rosyjskiej ekstraklasy, przegrał drugie ligowe spotkanie z rzędu. W pojedynku z Kubaniem Krasnodar zagrało dwóch Polaków.

Terek Grozny po serii zwycięstw z wyżej notowanymi rywalami znalazł się na szczycie tabeli Premier Ligi, ale przed tygodniem uległ 0:3 Lokomotiwowi Moskwa.

W ciągu tygodnia ekipa Stanisława Czerczesowa pokonała w 1/16 finału Pucharu Rosji Spartak Nalczyk (jedną z bramek zdobył Marcin Komorowski), a w sobotę czeczeńska drużyna zmierzyła się w 10. kolejce z zespołem środka tabeli, Kubaniem Krasnodar.

Terek uległ niżej notowanemu przeciwnikowi 1:2. Komorowski wystąpił w pełnym wymiarze czasowym, Maciej Makuszewski pojawił się na murawie w 81. minucie, Piotr Polczak cały mecz przesiedział na ławce, a kontuzjowanego Macieja Rybusa zabrakło w "18".

Ozdobą pojedynku był gol środkowego obrońcy gości Martina Jiranka, który przymierzył idealnie w okienko z 45 metrów!

Kubań Krasnodar - Terek Grozny 2:1 (1:1) 1:0 - Ionov 32' 1:1 - Jiranek 36' 2:1 - Ozbiliz 83'

Źródło artykułu:
Komentarze (3)
avatar
zielin
30.09.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Niczym Ronald Koeman ;)  
avatar
Pingwin
29.09.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
trzeba mieć szczęście żeby takie bramy strzelać.....