W piątkowy wieczór na Stadionie Narodowym Polacy pokonali 1:0 reprezentację RPA po trafieniu Marcina Komorowskiego. Jakich wrażeń dostarczył zagranicznym dziennikarzom towarzyski pojedynek?
"To była chłodna noc w Warszawie. Żadna ze stron nie pokazała ani umiejętności, ani chęci potrzebnych do rozgrzania serc kibiców. Polska zaprezentowała brak finezji, który już wcześniej pozbawiał fanów wszelkich nadziei, a Bafana Bafana wraca do domu z pustymi rękami. Oba sztaby szkoleniowe mają świadomość, że przed nadchodzącymi ważnymi meczami czeka ich mnóstwo pracy" - komentuje FIFA.
Dziennikarze zwrócili uwagę, że Waldemar Fornalik nie wystawił najsilniejszej jedenastki. "Polski selekcjoner, który objął drużynę narodową po słabym występie na Euro 2012 w czerwcu, postanowił wprowadzić trochę świeżej krwi do zespołu i oszczędzić kilka wielkich nazwisk przed wtorkowym spotkaniem w eliminacjach MŚ 2014" - analizują.
W relacji z meczu dostrzeżono dobre interwencje Przemysława Tytonia i skrytykowano katastrofalną skuteczność Artura Sobiecha.