Rywalizacja na Vicente Calderon w Madrycie będzie rewanżem za ćwierćfinał Euro 2012. Wówczas w Doniecku Hiszpanie byli wyraźnie lepsi od Trójkolorowych i pewnie zwyciężyli 2:0 po bramkach Xabiego Alonso. W obu ekipach od tego czasu nie zmieniło się wiele poza tym, że na ławce trenerskiej Les Bleus nie zasiada już Laurent Blanc, a Didier Deschamps. - Nie da się ukryć, że La Roja ma więcej indywidualności i gra od nas lepiej zespołowo - przyznaje selekcjoner. - Jeśli chcemy osiągnąć dobry wynik, musimy być bardzo skuteczni i wykorzystać okazje, których zapewne nie będziemy mieć wiele - zapowiada. - Sądzę, że Hiszpanie są najlepsi na świecie, jednak nie jesteśmy bez szans. W każdym razie nie możemy pozwolić sobie na błędy w defensywie - dodaje Franck Ribery.
W ostatni piątek mistrzowie Europy dzięki hat-trickowi Pedro Rodrigueza rozgromili 4:0 Białoruś. W tym samym czasie Francja nieoczekiwanie uległa w meczu towarzyskim Japonii 0:1, ale w eliminacjach nie straciła jeszcze punktu. - Dwumecz z Francuzami jest tak naprawdę rywalizacją pucharową. Nasze bezpośrednie pojedynki zadecydują o tym, kto awansuje na mundial bez barażów - podkreśla Vicente del Bosque. - Powinniśmy zagrać po swojemu, czyli długo utrzymywać się przy piłce, spokojnie ją rozgrywać i cały czas posiadać inicjatywę - tłumaczy. Media przewidują, że selekcjoner, podobnie jak na ME, nie wystawi żadnego klasycznego napastnika, a jako "fałszywa dziewiątka" zagra Cesc Fabregas. W roli stopera pod nieobecność Gerarda Pique spodziewany jest Raul Albiol. U Francuzów brakuje jedynie Clementa Chantome'a i Samira Nasriego.
Prawdopodobne składy:
Hiszpania:
Casillas - Arbeloa, Albiol, Ramos, Alba - Xavi, Busquets, Alonso - Pedro, Fabregas, Iniesta.
Francja: Lloris - Debuchy, Koscielny, Sakho, Evra - Sissoko, Cabaye, Matuidi - Menez, Benzema, Ribery.[b]
[/b]
Kluczowe dla układu tabeli grupy C spotkanie odbędzie się w Berlinie, gdzie opromienieni zwycięstwem 6:1 nad Irlandią Niemcy zmierzą się ze Szwecją. Trzy Korony są w słabej formie (w piątek z ogromnymi kłopotami pokonały Wyspy Owcze 2:1), jednak mają w składzie gwiazdy światowego formatu ze Zlatanem Ibrahimoviciem na czele. - Szwedzi są naszymi najgroźniejszymi rywalami w grupie. Mają świetnie zorganizowaną defensywę, a Ibrahimović to napastnik kompletny, który potrafi być niezwykle groźny - ostrzega Philipp Lahm, który wraca do wyjściowej jedenastki po przymusowej pauzie za kartki (miejsce w składzie straci najprawdopodobniej Jerome Boateng). Coraz bliżej rekordu Gerda Muellera jest Miroslav Klose. - Wiele napisano już na ten temat, ale ja wolę koncentrować się na futbolu i najbliższym meczu. Jeśli wszystko pójdzie w porządku, powinniśmy zwyciężyć - zapowiada 34-latek. Joachim Loew prawdopodobnie nie będzie mógł skorzystać z usług Samiego Khediry, którego miejsce na placu gry powinien zająć Toni Kroos.
Do ciekawej konfrontacji dojdzie na San Siro w Mediolanie, gdzie również zmierzą się uczestnicy niedawnych mistrzostw Europy. Zarówno Włosi, jak i Duńczycy stracili już punkty i nie mogą pozwolić sobie na porażkę. Języczkiem u wagi może okazać się postawa Nicklasa Bendtnera, który od września jest zawodnikiem Juventusu Turyn i prawie w ogóle nie gra! - To nie będzie moja osobista wojna z włoską piłką. Musimy zwyciężyć jako zespół. Myślę, że nie mam nic do udowodnienia Juventusowi. Bianconeri wiedzą, na co mnie stać - zapowiada rosły napastnik. Pod znakiem zapytania stoi występ Gianluigiego Buffona, na pewno wystąpi za to Mario Balotelli. - Wszyscy wiemy, co potrafi Balotelli, ale ja jestem gotowy, by go zatrzymać - zapewnia stoper Simon Kjaer. - Kluczowa okaże się dyspozycja Andrei Pirlo. Jeśli będzie dowodził Włochami tak jak na Euro, sprawi nam ogromne kłopoty - ostrzega selekcjoner Morten Olsen.
O bezpośredni awans toczyć będzie się walka w Bukareszcie - Rumunia i Holandia zgromadziły dotąd po 9 "oczek", odnosząc 6 zwycięstw! Louis van Gaal, zdając sobie sprawę z rangi spotkania, przywróci do podstawowego składu największą gwiazdę Robina van Persiego, któremu pod nieobecność Arjena Robbena i Wesleya Sneijdera pomagać będą Jeremain Lens i Luciano Narsingh. - Holendrzy w spotkaniu z Andorą odpoczywali, a my wciąż mamy w nogach trudy meczu z Turcją. Pomarańczowi są zdecydowanym faworytem, nawet jeśli mają kłopoty kadrowe. My będziemy robić co w naszej mocy - zapowiada największa gwiazda Rumunii, Ciprian Marica. Po porażce z Rosją na stratę punktów nie mogą pozwolić sobie Portugalczycy, którzy ugoszczą Irlandię Północną. Po raz setny w narodowych barwach wystąpi Cristiano Ronaldo, który do tej pory w kadrze strzelił 37 goli. - Mam nadzieję, że rozegra jeszcze wiele meczów dla Portugalii. On jest najlepszy na świecie na boisku i poza nim - chwali młodszego kolegę Pepe. Rywal Seleccao, który wygrał tylko jedno z ostatnich 10 spotkań, nie powinien sprawić ekipie Paulo Bento żadnych kłopotów.
W których innych spotkaniach, nie licząc rywalizacji biało-czerwonych z Anglikami, można spodziewać się emocji? Istotne znaczenie mieć będą rozstrzygnięcia w meczach Czech z Bułgarią, Słowacji z Grecją oraz Ukrainy z Czarnogórą. Nasi wschodni sąsiedzi po niespodziewanym remisie z Mołdawią powinni zwyciężyć, chcąc zachować szanse na awans z 1. miejsca. O wygraną ze Stevanem Joveticiem, Mirko Vuciniciem i spółką łatwo jednak nie będzie. - Mamy świadomość, że przed nami jedna z najważniejszych konfrontacji w eliminacjach. Zmierzymy się z bezpośrednim konkurentem do drugiej pozycji w grupie. To, że Ukraińcy zagrają u siebie może, ale wcale nie musi mieć znaczenia dla przebiegu meczu - analizuje pomocnik Milorad Peković. Po 3 "oczka" bez trudu powinni sięgnąć Chorwaci, Belgowie, Rosjanie, Bośniacy, Irlandczycy i Szwajcarzy. Przed ostatnią szansą na zachowanie awans na mundial staną Serbowie, Austriacy i Słoweńcy.
Program czwartej kolejki eliminacji mundialu w Europie:
wtorek, 16 października
GRUPA A
Chorwacja - Walia, godz. 20.00
Macedonia - Serbia, godz. 20.30
Belgia - Szkocja, godz. 20.45
TABELA ->>>
GRUPA B
Czechy - Bułgaria, godz. 20.00
Włochy - Dania, godz. 20.45
TABELA ->>>
GRUPA C
Wyspy Owcze - Irlandia, godz. 20.00
Austria - Kazachstan, godz. 20.35
Niemcy - Szwecja, godz. 20.45
GRUPA D
Andora - Estonia, godz. 19.00
Rumunia - Holandia, godz. 20.00
Węgry - Turcja, godz. 20.30
TABELA ->>>
GRUPA E
Cypr - Norwegia, godz. 19.00
Islandia - Szwajcaria, godz. 20.30
Albania - Słowenia, godz. 20.45
TABELA ->>>
GRUPA F
Rosja - Azerbejdżan, godz. 17.00
Izrael - Luksemburg, godz. 18.00
Portugalia - Irlandia Północna, godz. 21.45
TABELA ->>>
GRUPA G
Łotwa - Liechtenstein, godz. 19.00
Bośnia i Hercegowina - Litwa, godz. 20.00
Słowacja - Grecja, godz. 20.30
TABELA ->>>
GRUPA H
Ukraina - Czarnogóra, godz. 20.00
San Marino - Mołdawia, godz. 20.30
Polska - Anglia, godz. 21.00
TABELA ->>>
GRUPA I
Białoruś - Gruzja, godz. 18.00
Hiszpania - Francja, godz. 21.00