LM: Kolejny skalp rewelacji z Białorusi? Bayern pod presją, trudny wyjazd Chelsea

We wtorek odbędzie się trzecia kolejka meczów w grupach E-H. Najciekawiej zapowiadają się konfrontacje Szachtara Donieck z Chelsea Londyn oraz OSC Lille z Bayernem Monachium.

Jednostronnego widowiska można spodziewać się na Camp Nou, gdzie zawita mistrz Szkocji. Co ciekawe, Celtic spośród ostatnich 27 meczów wyjazdowych w europejskich pucharach wygrał tylko jeden, a miało to miejsce przed trzema tygodniami w Moskwie! Blaugrana z kolei nie doznała porażki przed własną publicznością w Lidze Mistrzów w 17 kolejnych spotkaniach (14 zwycięstw i 3 remisy). - Nie zamierzamy tylko patrzeć, jak gospodarze wymieniają między sobą podania. Dobrze wystartowaliśmy w fazie grupowej i w przypadku wywiezienia punktu z Barcelony będziemy w znakomitej sytuacji - nie traci wiary pomocnik Victor Wanyama. - Nie zagramy tak jak Chelsea przeciwko Dumie Katalonii. Mentalność moich zawodników na to nie pozwala. Spróbujemy stwarzać bramkowe okazje tak jak w Moskwie. Do Barcelony na pewno nie jedziemy na wakacje - obiecuje Neil Lennon. The Bhoys mogą upatrywać swoich szans w dziurawej defensywie FCB, która w sobotę w La Corunii dała sobie wbić aż 4 gole. Z powodu kontuzji Gerarda Pique i Carlesa Puyola duet stoperów utworzą Javier Mascherano oraz Alex Song. Na boku obrony w miejsce Daniego Alvesa wystąpi Martin Montoya. W ataku nie zabraknie oczywiście Leo Messiego, który w pierwszych 12 meczach sezonu strzelił 14 goli.

Niezwykle trudne zadanie czeka w Doniecku Chelsea. Szachtar po pokonaniu na inaugurację mistrza Danii był bliski wywiezienia kompletu punktów z Turynu, a w rozgrywkach ligowych w 12 spotkaniach wywalczył 12 zwycięstw! Obrońcy tytułu również są w wysokiej formie - ze sporą przewagą prowadzą w Premier League, a w weekend wygrali 4:2 w derbach Londynu z Tottenhamem. Roberto Di Matteo nie ma żadnych problemów kadrowych. Od 1. minuty prawdopodobnie zagrają weterani John Terry i Frank Lampard, a na ławce zasiądą Gary Cahill oraz Ramires. Tercet ofensywnych pomocników utworzą świetnie rozumiejący się na placu gry Juan Mata, Oscar i Eden Hazard. - Po raz pierwszy odkąd prowadzę Szachtar zagramy z aktualnym zdobywcą Pucharu Europy. To dla nas dodatkowa motywacja i wielki zaszczyt. Nie przejmuję się ostatnią wygraną Chelsea, ponieważ sądzę, że jesteśmy lepsi od Tottenhamu - mówi trener Mircea Lucescu.

Po sensacyjnej porażce w Mińsku pod presją zagra Bayern. Zespół Juppa Heynckesa nie powinien pozwolić sobie na kolejną stratę punktów, ale jego rywal będzie bardzo zmotywowany - Salomon Kalou i spółka nie wywalczyli jeszcze ani jednego "oczka" i to dla nich ostatnia szansa na włączenie się do walki o awans. Faworytem są Niemcy, którzy w Bundeslidze kroczą od zwycięstwa do zwycięstwa. - Gdy spoglądam w nasze statystyki, dostrzegam, że gramy dobrze wtedy, gdy tego potrzebujemy najbardziej, nawet jeśli mierzymy się z tak silnymi rywalami jak Manchester City czy Real Madryt - uspokaja trener Bawarczyków, których do triumfu ma poprowadzić znajdujący się w wybornej formie Franck Ribery. - Lille po odejściu Hazarda nie jest już tą samą drużyną, ale przeciwko nam na pewno da z siebie wszystko - ostrzega Francuz. - To jak rywalizacja Dawida z Goliatem. Tylko wtedy gdy zagramy na 120 procent, a Bayern będzie miał słabszy dzień mamy szanse na korzystny rezultat - przyznaje opiekun LOSC, Rudi Garcia.

Na rewelację rozgrywek wyrasta BATE Borysów. Białorusini, którzy jeszcze nigdy nie wygrali z hiszpańskim zespołem, w dobrym stylu pokonali Lille oraz Bayern i są zdecydowanymi liderami tabeli. Czy podtrzymają niesamowitą i niespodziewaną passę? - Czy zadowoli nas remis? Trudno powiedzieć, ale na pewno zagramy o pełną pulę. Valencia nie jest być może tak mocna jak rok temu, ale to drużyna, którą zawsze należy szanować - uważa Wiktor Gonczarenko. Piłkarze Mauricio Pellegrino w La Liga rzeczywiście rozczarowują - z 11 "oczkami" zajmują dopiero 9. miejsce, jednak w ostatni weekend dzięki świetnemu finiszowi pokonali 3:2 silny Athletic Bilbao. - Zgadzam się z tymi, którzy twierdzą, że nasza defensywa musi poprawić swoją grę. Przeciwko BATE nie możemy pozwolić sobie na błędy. Jeśli przegramy, każdy kolejny będzie o wszystko, czego chcemy uniknąć - zapowiada trener Nietoperzy.

Kłopotów ze zgarnięciem kompletu punktów nie powinni mieć zawodnicy Manchesteru United i Juventusu Turyn. Czerwone Diabły z Wayne'm Rooneyem i Robinem van Persie'm są ostatnio bardzo skuteczne - zdobyły 21 goli w 8 spotkaniach ligowych - a na Old Trafford zaczęto mówić o wygraniu całej Ligi Mistrzów. - Uważam, że mamy na to sporą szansę, jeśli tylko nasi obrońcy będą w pełni sił. Celem numer 1 jest awans do "szesnastki". Chcemy wywalczyć go w dobrym stylu - zapowiada Alex Ferguson. Bianconeri po remisach z Chelsea i Szachtarem są w o wiele trudniejszym położeniu, ale przed nimi dwumecz z jedną z najsłabszych drużyn w stawce. - Nordsjaelland dysponuje dobrymi piłkarzami z doświadczeniem międzynarodowym. W Serie A wygrywa nam się łatwo, bo świetnie znamy rywali. Pod tym względem w Champions League jest trudniej - przyznaje Claudio Marchisio. Antonio Conte, którego zespół w ostatnich 55 meczach poniósł tylko jedną porażkę, w Kopenhadze będzie mógł skorzystać z wracających po kontuzjach Gianluigiego Buffona i Mirko Vucincia.

Mecze ostatniej szansy rozegrają Spartak i Galatasaray. Obie silne kadrowo drużyny pozostają bez zdobyczy punktowej, ale przeciwko Benfice i Cluj będą nieznacznymi faworytami. - Wciąż walczymy o drugie miejsce i ten pojedynek jest dla nas kluczowy. Wierzę, że moi zawodnicy staną na wysokości zadania - mówi opiekun moskwian, Unai Emery.

Program wtorkowych meczów fazy grupowej Ligi Mistrzów:

GRUPA E

Szachtar Donieck - Chelsea Londyn
FC Nordsjaelland - Juventus Turyn 

TABELA ->>>

GRUPA F

BATE Borysów - Valencia CF
OSC Lille - Bayern Monachium

TABELA ->>>

GRUPA G

Spartak Moskwa - Benfica Lizbona, godz. 18.00
FC Barcelona - Celtic Glasgow 

TABELA ->>>

GRUPA H

Manchester United - SC Braga
Galatasaray Stambuł - CFR Cluj 

TABELA ->>>

Komentarze (4)
avatar
Sopa
23.10.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Mecz Lille - Bayern jest dla mnie zagadką. Jeśli Bayern zagra na swoim poziomie to spokojnie wygra dużym wynikiem. Ale może być też tak, że w pełni skupiają się na Bundeslidze i mogą im się zda Czytaj całość
avatar
Remle
23.10.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Lille wygra z Bayernem, a Barca będzie się męczyła z Celticem, ale jak zawsze dostanie w końcówce karnego z kapelusza i wygra mecz. Jak ktoś obstawia mecze Barcelony to nie radzę teraz tego rob Czytaj całość