Kolejne posiłki z ekstraklasy w Sandecji Nowy Sącz

Kolejny piłkarz znany z występów w T-Mobile Ekstraklasie zasilił szeregi Sandecji Nowy Sącz. Dla pierwszoligowca to poważne wzmocnienie kadry.

Pierwszoligowa Sandecja Nowy Sącz znajduje się tuż nad strefą spadkową. W Nowym Sączu nikt nawet nie dopuszcza myśli o spadku do niższej klasy rozgrywkowej. W klubie planuje się znacząco wzmocnić kadrę i pozyskano już Macieja Bębenka z Górnika Zabrze. Sandecja pozbyła się już za to kilku zawodników, którzy do tej pory mieli pewne miejsce w wyjściowym składzie, ale ich postawa nie była zadowalająca.

Klub z Nowego Sącz swoje sieci transferowe zarzucił na zawodników z ekstraklasowym stażem. Kolejnym piłkarzem, który wzmocnił pierwszoligowca, jest Paweł Nowak. Doświadczonemu pomocnikowi przenosiny do klubu z Małopolski są na rękę, bowiem on sam pochodzi z Krakowa. W przeszłości Nowak bronił barw między innymi Wisły Kraków i Cracovii Kraków. Od kilku sezonów reprezentował Lechię Gdańsk. Urodził się w styczniu 1979 roku. Ze swoim doświadczeniem i ligowym stażem na pewno przyda się w Sandecji.

Doświadczony pomocnik podpisał kontrakt, na mocy którego będzie występował w Sandecji przez półtora roku.

Co ciekawe, pozyskanie Nowaka nie było takie łatwe, bowiem piłkarz miał mieć propozycję z Ruchu Chorzów. - Jestem po rozmowach z działaczami z Chorzowa. Przedstawiliśmy sobie swoje warunki i ustaliliśmy, że do końca tego tygodnia zapadną wiążące decyzje - wyjaśnił zawodnik portalowi SportoweFakty.pl. Ostatecznie Nowak wylądował jednak Sandecji.

W tym klubie grać będzie też Maciej Bębenek, który od kilku sezonów broni barw Górnika Zabrze. Ten zawodnik również pochodzi z Krakowa, a w Sandecji występował już w sezonie 2009/2010. W swojej karierze grał także w Widzewie Łódź i Polonii Bytom. Piłkarz urodził się w 1984 roku i na boisku występuje jako pomocnik.

Paweł Nowak
Paweł Nowak
Komentarze (1)
avatar
Sawczenkos
14.01.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
I co Sandecja Nowy Sącz wygrała walkę o piłkarza z Ekstrakjlasowym klubem? Jakoś mi się to dziwne wydaje. Pewnie sam chciał bliżej KRakowa mieszkać, a wiadomo, że druga liga to mmniejsze obciąż Czytaj całość