3 
Z Man Utd do Stuttgartu?
Daily Mail donosi, że VfB Stuttgart jest zainteresowany wypożyczeniem napastnika Manchesteru United, Federico Machedy. Włoch nie ma miejsca w składzie Czerwonych Diabłów i występuje przede wszystkim w rezerwach. W zespole z Badenii-Wirtembergii, która dysponuje wąską kadrą, z pewnością grałby znacznie częściej.
21-letni Macheda rozegrał w Premier League 22 spotkania i strzelił 4 gole. W Stuttgarcie rywalizowałby z Vedadem Ibiseviciem oraz Cacau.
Franca za Pinto?
O ile transfer Pawła Wszołka do Hannoveru 96 stoi pod bardzo dużym znakiem zapytania, o tyle pozyskanie Francy jest przesądzone. Brazylijczyk, który będzie kosztował 1,2 mln euro, w dłuższej perspektywie czasowej ma zastąpić w zespole weterana Sergio Pinto.
32-letniemu Portugalczykowi po zakończeniu sezonu wygasa kontrakt i najprawdopodobniej - jak dowiedział się Bild - nie zostanie przedłużony.
Nie będzie nowego stopera w Borussii
Działacze BVB zapewnili, że kontuzja Nevena Suboticia nie wywoła wzmożonej aktywności klubu na rynku transferowym. Serba, który będzie pauzował przez 6 tygodni zastąpić mają Felipe Santana oraz Koray Guenter, do tej pory występujący w rezerwach.
Hans-Joachim Watzke wraz z Michaelem Zorcem raz jeszcze zaprzeczyli, jakoby chcieli pozyskać Nuriego Sahina. Wszystko wskazuje na to, że angielskie i niemieckie media pośpieszyły się z informacjami o powrocie Turka do Dortmundu.
Wolfsburg chce Schiebera!
Nowy trener VfL Wolfsburg, Dieter Hecking zamierza jeszcze w styczniu wzmocnić ofensywę zespołu. Według Kickera kandydatem numer 1 jest Julian Schieber, który świetnie spisywał się pod wodzą Heckinga w FC Nuernberg. Gdyby napastnik przeniósł się do Wilków, poszedłby w ślady Ivana Perisicia.
Szanse na dojście do skutku transferu nie są - zdaniem dziennikarze - zbyt duże. Powód? Niechęć Borussii Dortmund do pozbywania się perspektywicznego napastnika. Schieber mógłby odejść, ale tylko wówczas gdyby ekipę Juergena Kloppa wzmocnił nowy gracz ofensywny.
Bild od kilku dni spekuluje na temat zainteresowania Borussii Adamem Szalaiem. Przedstawiciele FSV Mainz zarzekają się, że nie oddadzą bramkostrzelnego Węgra za żadne pieniądze, ale dziennikarze są pewni, że przekona ich oferta rzędu 15 mln euro. Co ciekawe, klubowy kolega Eugena Polanskiego ma znajdować się także na celowniku Arsenalu Londyn.
Nie Rafael, a Sam bądź Nene w Schalke?
Jak informowaliśmy w środę, Schalke 04 Gelsenkirchen chce wypożyczyć z Dynama Kijów brazylijskiego pomocnika Raffaela. Koenigsblauen rozważają jednak także inne warianty: pozyskanie z Bayeru Leverkusen Sidneya Sama, który nie ma miejsca w podstawowym składzie Aptekarzy, bądź Nene z PSG (Brazylijczyk jest zdecydowany, by odejść z klubu, ale kwota odstępnego może okazać się dla S04 zbyt wysoka).
- Transfer Sama nie wchodzi w grę, na pewno go nie sprzedamy - zapewnia Rudi Voeller, jednak głosu w sprawie nie zabrał jeszcze sam zainteresowany. 24-latek z pewnością nie jest zadowolony, że jesienią rozegrał w Bundeslidze tylko 171 minut.
Derdiyok i Sararer zostają?!
Wszystko wskazuje na to, że Eren Derdiyok nie opuści 1899 Hoffenheim, a Sercan Sararer zostanie w SpVgg Greuther Fuerth. Szwajcar, o którym pisano, że trafi do ligi tureckiej, przyznał, że nie otrzymał żadnej interesującej oferty i robi wszystko, by wrócić do wysokiej formy i zaistnieć w Bundeslidze.
Turek z kolei, który był już po słowie z działaczami Fenerbahce Stambuł, oznajmił na łamach Kickera, że planuje wypełnić swój kontrakt z Koniczynkami i uczyni wszystko co w jego mocy, by Greuther utrzymał się w Bundeslidze.
Tymoszczuk chce odejść, Rafinha nie
Niewykluczone, że Bayern Monachium straci wkrótce doświadczonego pomocnika. - Nie wiem, czy w lutym będę jeszcze w Bayernie - powiedział tajemniczo Anatolij Tymoszczuk. Pewne jest, że działacze niechętnie pozbędą się Ukraińca. - Nie zgodzimy się na transfer żadnego zawodnika - stwierdził kilka tygodni temu Matthias Sammer.
Do końca sezonu w Bayernie występował będzie natomiast Rafinha. - Nie chcę odchodzić, temat nie istnieje. O transferze porozmawiamy latem - przyznał Brazylijczyk łączony z powrotem do ojczyzny.
Kolejny nowy kontrakt w Stuttgarcie
Gotoku Sakai poszedł w ślady Georga Niedermeiera, Tamasa Hajnala oraz Christiana Gentnera i przedłużył kontrakt z VfB Stuttgart. Na mocy nowej umowy Japończyk będzie grał na Mercedes-Benz Arena do 2016 roku. 21-latek ma na koncie 28 występów oraz 5 asyst w Bundeslidze.
na Instagramie 
na Facebooku 
Rozwiń odpowiedzi (1) 
