Josep Guardiola niedawno zapowiedział, że po rocznej przerwie latem 2013 roku powróci do pracy w roli trenera. Teraz jest już jasne, że Katalończyk zdecydował się objąć z Bayernem Monachium. Jak poinformowała oficjalna strona lidera Bundesligi, 41-latek podpisał kontrakt do połowy 2016 roku. Guardiola od 2008 do 2012 roku był szkoleniowcem Dumy Katalonii, z którą trzykrotnie został mistrzem Hiszpanii, a dwa razy wygrał Ligę Mistrzów i Puchar Króla.
Zatrudnienie byłego trenera Barcelony oznacza odejście ze stanowiska Juppa Heynckesa. Doświadczony trener, który prowadzi bawarską drużynę od lipca 2011 roku, w zeszłym sezonie dotarł z nią do finału Champions League. - Jesteśmy mu niesamowicie wdzięczni za pracę, którą dla nas wykonał. Bylibyśmy zadowoleni, gdyby drużyna zapewniła mu pożegnanie w chwale sukcesów. Jedynym godnym następcą trenera tego kalibru co Heynckes może być Guardiola - stwierdził Uli Hoeness.
Guardiola od dłuższego czasu był łączony z czołowymi klubami Premier League, przede wszystkim z Chelsea Londyn i Manchesterem City, które miały proponować mu lukratywny kontrakt.
- Jesteśmy bardzo zadowoleni, że taki fachowiec jak Guardiola, którym interesowało się wiele klubów, wybrał ofertę Bayernu. Pep to jeden z najbardziej utytułowanych trenerów na świecie i jesteśmy pewni, że przyniesie on nie tylko Bayernowi, ale też całemu niemieckiemu futbolowi wiele blasku - powiedział Karl-Heinz Rummenigge.