Borussia o fotel wicelidera, pięciu Polaków w hicie? - przed 20. kolejką Bundesligi (wideo)

Szlagierem nadchodzącej kolejki będzie pojedynek wicelidera tabeli z mistrzem Niemiec. Trudne zadanie czeka Bayern Monachium, który wybiera się do Moguncji.

Konrad Kostorz
Konrad Kostorz
Przed 20. kolejką Aptekarze mają "oczko" przewagi nad Borussią i aż 11 punktów straty do Bayernu Monachium. W opinii wielu niedzielny pojedynek na BayArena toczyć się będzie o wicemistrzostwo Niemiec. Kilka dni temu Juergen Klopp przyznał, że obronę tytułu przez swój zespół uważa za nierealną. Rudi Voeller z kolei stwierdził, iż Bayern "gra w innej lidze".

Dortmundczyków w Leverkusen czeka bardzo trudne zadanie, ponieważ Bayer przed własną publicznością gra jak z nut - w 9 spotkaniach w tym sezonie odniósł 7 zwycięstw przy 2 remisach. Za BVB przemawia jednak bilans bezpośrednich meczów - w dwóch ostatnich potyczkach czarno-żółci pewnie wygrali (1:0 i 3:0). - Występ w Dortmundzie był naszym najsłabszym w tym sezonie - przyznał niedawno Stefan Kiessling.

29-letni lider klasyfikacji strzelców spróbuje strzelić swojego setnego gola w Bundeslidze (obecnie ma ich w dorobku 99). Po drugiej stronie boiska stanie Robert Lewandowski, który wpisywał się na listę strzelców w czterech kolejnych meczach Borussii. - Będzie bardzo ciężko, ale jeśli spiszemy się tak jak w pojedynkach z Werderem i Norymbergą, komplet punktów mamy praktycznie zagwarantowany - zapowiedział "Lewy".

Na prawej stronie obrony tradycyjnie zagra Łukasz Piszczek, a nie jest pewne, czy od 1. minuty na placu gry pojawi się Jakub Błaszczykowski. W pojedynkach z drużynami dysponującymi dużym potencjałem ofensywnym Klopp zwykł sadzać "Kubę" na ławce, a wystawiać Kevina Grosskreutza, który częściej przydaje się w obronie. Pewniakiem trenera Samiego Hyypii jest od kilku tygodni Sebastian Boenisch, który wygrywa rywalizację z Hajime Hosogai oraz wracającym do gry po ciężkiej kontuzji Michalem Kadlecem. Niewykluczone, że w końcówce meczu na murawie zamelduje się Arkadiusz Milik, który wciąż czeka na debiut w Bundeslidze.

Prawdopodobne składy:

Bayer: Leno - Carvajal, Wollscheid, Toprak, Boenisch - L. Bender, Reinartz, Rolfes - Castro, Schuerrle - Kiessling.

Borussia: Weidenfeller - Piszczek, Santana, Hummels, Schmelzer - Gundogan, Kehl - Błaszczykowski, Goetze, Reus - Lewandowski.

W rundzie jesiennej Borussia rozbiła Bayer 3:0, a gole zdobyli Hummels, "Kuba" i "Lewy":

Na poważne wyzwanie muszą być przygotowani na Coface Arena podopieczni Juppa Heynckesa. Biorąc pod uwagę równą, wysoką formę FSV Mainz (zespół Thomasa Tuchela w 9 domowych meczach stracił tylko 6 goli), Bayern czeka o wiele trudniejsza przeprawa niż w poprzedniej kolejce w Stuttgarcie. Handicapem lidera rozgrywek może okazać się absencja pauzującego za kartki gwiazdora gospodarzy Adama Szalaia, którego na "szpicy" zastąpi 19-letni Shawn Parker. W podstawowym składzie spodziewany jest pozyskany w miejsce Eugena Polanskiego reprezentant Danii Niki Zimling. Bawarczycy mają zagrać tą samą "11" co przeciwko VfB, a to oznacza, że tylko na ławce zasiądą Jerome Boateng, Arjen Robben oraz Mario Gomez. Co ciekawe, spośród trzech ostatnich pojedynków w Moguncji Bayern wygrał tylko jedno.

Schalke już bez Lewisa Holtby'ego, ale z Michelem Bastosem w podstawowym składzie będzie zdecydowanym faworytem pojedynku z "czerwoną latarnią" z Fuerth. Wymagające zadanie czeka zajmujący 4. miejsce w tabeli Eintracht - HSV z tygodnia na tydzień gra coraz lepiej i w przypadku zwycięstwa może wskoczyć nawet na 5. pozycję. Orły po raz ostatni triumfowały w Hamburgu w 1998 roku. Przed ostatnią szansą na włączenie się do walki o europejskie puchary staną Werder i Wolfsburg. O ile Wilki powinny poradzić sobie z Augsburgiem, o tyle zwycięstwo Hanzeatów nad Hannoverem (Artur Sobiech rozpocznie mecz na ławce) jest mało prawdopodobne. Pojedynki drużyn z północy Niemiec zwykle obfitują w zdobycze bramkowe - w ostatnich 6 potyczkach padło aż 26 goli.

Duży ciężar gatunkowy będzie mieć dla 1899 Hoffenheim spotkanie z SC Freiburg. Wieśniaki po 19. kolejce spadły na przedostatnie miejsce w tabeli i zmierzają do 2. Bundesligi! - Przed nami bardzo ciężkie spotkanie, trener naszych rywali, Christian Streich, który wykonuje znakomitą pracę, zna wszystkie mechanizmy. Freiburg od roku gra bardzo równo i stabilnie - tłumaczy Polanski, który przed dwoma tygodniami zmierzył się z SC jako piłkarz FSV Mainz (0:0). Reprezentant Polski spodziewany jest w podstawowym składzie podobnie jak dwa inne nabytki Wieśniaków: bramkarz Heurelho Gomes, który zastąpi Tima Wiesego, oraz napastnik Igor de Camargo. Pozostali nowo pozyskani gracze - David Abraham, Luis Advincula i Afriyie Acquah - mają zacząć mecz na ławce.

Program 20. kolejki Bundesligi:

piątek, 1 lutego

Werder Brema - Hannover 96, godz. 20.30

sobota, 2 lutego

FSV Mainz - Bayern Monachium, godz. 15.30

Schalke 04 Gelsenkirchen - SpVgg Greuther Fuerth, godz. 15.30

1899 Hoffenheim - SC Freiburg, godz. 15.30

VfL Wolfsburg - FC Augsburg, godz. 15.30

Fortuna Duesseldorf - VfB Stuttgart, godz. 15.30

Hamburger SV - Eintracht Frankfurt, godz. 18.30

niedziela, 3 lutego

FC Nuernberg - Borussia M'gladbach, godz. 15.30

Bayer Leverkusen - Borussia Dortmund, godz. 17.30

TABELA BUNDESLIGI ->>>

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×