Po remisie 1:1 piłkarze Realu Madryt udają się do Andaluzji, aby zmierzyć się z walczącą o utrzymanie Granadą. Beniaminek ma tylko dwa oczka przewagi nad strefą spadkową, ale w ostatnim tygodniu przeżył sporą metamorfozę. W styczniowym okienku transferowym w klubie z Nuevo Los Carmenes wydano ok. 3,2 mln euro, co pozwoliło zostać trzecią "najrozrzutniejszą" hiszpańską ekipą (Real Madryt i Atletico na jednego piłkarza wydały po 3,5 mln)!
Granadę zasilili m.in. Recio, Nolito, Carlos Aranda czy Diego Buonanotte, którzy będą mieli szansę wystąpić w sobotni wieczór przeciwko Królewskim. Dodatkowo na ławce trenerskiej ponownie zadebiutuje Lucas Alcaraz, który swoją szkoleniową karierę rozpoczynał również w tym klubie, tylko że w trzeciej lidze.
- Debiut u siebie przeciwko Realowi w Primera Division to luksus - zaznaczył Alcaraz, który poprzednio trenował przez niecałe dwa miesiące Aris Saloniki.
Piłkarze Jose Mourinho wydają się być zadowoleni z remisu przeciwko FC Barcelonie. Mecz życia rozegrał Raphael Varane, który pod nieobecność kontuzjowanego Pepe powinien stworzyć duet defensorów z Sergio Ramosem. Za kartki będzie pauzował jedynie Mesut Oezil, a w kadrze meczowej pojawił się Cristiano Ronaldo, choć Portugalczyk w ostatnich dniach nie trenował z resztą drużyny.
W Hiszpanii często przypomina się, że nowy szkoleniowiec jest niemalże gwarantem punktów w debiucie. Przeciwnik Alcaraza jest jednak z najwyższej półki. Czy uda mu się sprawić niespodziankę i od pierwszych dni zostać idolem własnym kibiców? Portal SportoweFakty.pl oczywiście zaprasza na relację LIVE z tego meczu!
Granada CF - Real Madryt / sob. 02.02.2012 godz. 22:00
Przypuszczalne składy:
Granada: Roberto - Nyom, Ignacio Lopez, Mainz, Siqueira - Iriney, Recio - Torje, Brahimi, Orellana - Ighalo.
Real Madryt: Adan - Arbeloa, Ramos, Varane, Coentrao - Khedira, Alonso - Di Maria, Modrić, Ronaldo - Higuain.
Sędzia: Mateu Lahoz.
***
W pierwszym meczu 22. kolejki po świetnym widowisku punktami podzieliły się ekipy Realu Valladolid i Athletic Bilbao. Gospodarze już po kwadransie prowadzili 2:0, ale w tym szalonym spotkaniu sytuacja zmieniała się jak w kalejdoskopie i ostatecznie Baskom udało się doprowadzić do wyrównania.
Prasa określała Dariusza Dudkę jako pierwsze "zimowe wzmocnienie" Levante UD. Trener jednak wydaje się zapominać o Polaku, który w kolejnym meczu nie znalazł się nawet wśród 19. powołanych. Ekipa z Walencji w sobotę zmierzy się na wyjeździe z Espanyolem Barcelona.
Real Valladolid - Athletic Bilbao 2:2 (2:1)
1:0 - Javi Guerra 8'
2:0 - Bueno 15'
2:1 - De Marcos 22'
2:2 - Susaeta 50'
Pozostałe sobotnie mecze 22. kolejki Primera Division:
Osasuna Pampeluna - Celta Vigo, godz. 16:00
Getafe - Deportivo La Coruna, godz. 18:00
Espanyol Barcelona - Levante, godz. 20:00