Primera Division: Powrót z raju na murawę, Królewscy walczą o wicelidera

Już tylko dwa oczka straty do Atletico Madryt mają lokalni rywale. Jeśli podopieczni Jose Mourinho myślą o wyprzedzeniu Los Colchoneros, to już w ten weekend muszą wygrać na wyjeździe z Celtą Vigo.

W związku z ostatnim bardzo napiętym terminarzem Jose Mourinho przed kolejnym  ligowym starciem dał wolne trzem podstawowym defensorom. Na stadionie Celty Vigo na pewno nie ujrzymy Fabio Coentrao, Raphaela Varane'a i Sergio Ramosa, a na powrót do pierwszej jedenastki mogą liczyć Marcelo, Pepe oraz Ricardo Carvalho. Najwięcej do udowodnienia ma Brazylijczyk, który po kontuzji wciąż nie może przekonać do siebie The Special One.

Prasa zapowiada roszady również w linii ofensywnej. Bohaterem ostatniego starcia z Manchesterem United został Luka Modrić, który w nagrodę powinien dostać szansę od pierwszego gwizdka w starciu z 18. ekipą w tabeli. Ponadto na boisku powinniśmy zobaczyć powracającego do wielkiej formy Ricardo Kakę czy Karima Benzemę.

Po niespodziewanej porażce z Granadą mistrzowie kraju sięgnęli po cztery ligowe zwycięstwa z rzędu, ale do FC Barcelony wciąż tracą aż 13 punktów. - Powtórzenie wyczynu sprzed roku jest praktycznie niemożliwe. Skupiamy się głównie na drugim miejscu - zapewnił asystent pierwszego trenera, Aitor Karanka.

Królewscy w niedzielny wieczór zmierzą się z będącą w strefie spadkowej Celtą Vigo. Ekipa Abela Resino w tym roku spisuje się poniżej oczekiwań i w pięciu poprzednich kolejkach zaliczyła zwycięstwo i cztery porażki. Co ciekawe, w tym sezonie na Balaidos miejscowi pokonali już Real Madryt 2:1 (rozgrywki Pucharu Króla), prezentując się momentami znacznie lepiej od naszpikowanego gwiazdami faworyta. Czy tym razem również pokuszą się o niespodziankę? Portal SportoweFakty.pl oczywiście zaprasza na relację LIVE z tego meczu!

Celta Vigo - Real Madryt / nd. 10.03.2013 godz. 19:00

Przypuszczalne składy:

Celta Vigo: Javi Varas - Jonny, Cabral, Tunez, Bellvis - Oubina, Lopez - Fernandez, Krohn-Dehli, Orellana - Iago Aspas.

Real Madryt: Diego Lopez - Arbeloa, Pepe, Carvalho, Marcelo - Essien, Modrić - Oezil, Kaka, Cristiano Ronaldo - Benzema.

Sędzia: Estrada Fernandez.

***

W przypadku wygranej Real przynajmniej na chwilę awansuje na drugie miejsce. Bezpośrednio po Królewskich na boisko bowiem wyjdą gracze Atletico Madryt. Los Colchoneros po bezbramkowym remisie z Malagą liczą na powrót do zwycięstw przeciwko solidnemu Realowi Sociedad. Podopieczni Diego Simeone na Vicente Calderon zagrają o swoje piętnaste domowe zwycięstwo z rzędu w Primera Division!

Dodatkowo wiceliderzy w ośmiu ostatnich spotkaniach u siebie nawet nie tracili bramki. Ostatni raz na tym stadionie Thibaut Courtois wyciągał piłkę z siatki 28 października i ma na koncie serię 767 minut bez straty gola. Jeśli w niedzielę Belg minimum przez 34 kolejne minuty zachowa czyste konto pobije historyczny klubowy rekord Abela Resino, który w sezonie 1990/91 w domowych starciach był niepokonany przez 800 minut.

W kadrze meczowej Levante UD ponownie pojawił się Dariusz Dudka. Polak spotkanie z Getafe CF najprawdopodobniej rozpocznie jednak z ławki rezerwowych. Tymczasem już o 12:00 na boisko wyjdą gracze Athletic Bilbao i Valencii CF. Nietoperze odpadli z 1/8 Ligi Mistrzów i mogą skupić się już tylko na jednych rozgrywkach. W przypadku zwycięstwa awansują na czwarte miejsce, ponieważ w sobotę Malaga jedynie zremisowała swoje spotkanie.

Pozostałe niedzielne mecze 27. kolejki Primera Division:

Athletic Bilbao - Valencia, godz. 12:00

Levante - Getafe, godz. 17:00

Atletico Madryt - Real Sociedad, godz. 21:00

Komentarze (0)