Najlepszy strzelec San Marino: Na miłość boską, nie musicie się nas bać!

W środę zostanie rozegrane drugie spotkanie w ramach el. MŚ 2010. Tym razem podopieczni Leo Beenhakkera na wyjeździe zmierzą się z San Marino. Atmosfera przed tym spotkaniem jest co najmniej napięta.

W tym artykule dowiesz się o:

- Na miłość boską, nie musicie się nas bać! Zwycięstwo z Polską będzie trudniejsze niż wygranie na loterii - powiedział Przeglądowi Sportowemu, kapitan i najlepszy strzelec piłkarskiej reprezentacji San Marino, Andy Selva.

- Nawet wasz najgorszy rezerwowy byłby u nas wielka gwiazdą. Razem z Czechami jesteście faworytami do awansu z naszej grupy - dodaje Selva.

Mecz San Marino - Polska rozpocznie się o godz. 20.30.

Komentarze (0)