Łukasz Fabiański zachował czyste konto w potyczce z liderem Bundesligi, co w tym sezonie nie udało się jeszcze żadnemu bramkarzowi - Bayern Monachium zdobywał przynajmniej jednego gola w każdym z wcześniej rozegranych 37 meczów!
Portal goal.com przyznał "Fabianowi" notę "3,5" (skala 1-5), a wyżej oceniony został jedynie stoper Per Mertesacker ("4"). Polaka pochwalono za znakomite interwencje po strzałach Toniego Kroosa oraz Arjena Robbena. Od SkySports Fabiański otrzymał "7" (skala 1-10), a jedynym zawodnikiem w lepszą notą okazał się Robben ("8").
Od The Sun Fabiański dostał wraz z Laurentem Koscielnym najwyższą notę spośród graczy The Gunners - "8" (skala 1-10). "Był fantastyczny w swoim pierwszym występie od 13 miesięcy. Grał imponująco i pewnie. W pierwszej połowie miał dwie świetne interwencje, a później znakomicie powstrzymał Robbena" - skomentowano.
21-krotny reprezentant Polski nieoczekiwanie zastąpił Wojciecha Szczęsnego i nie zawiódł. Czy Fabiański otrzyma szansę także w nadchodzących pojedynkach Premier League? - Numerem 1 nigdy nie jest się na zawsze ani tylko na jedno spotkanie. Łukasz zagrał dobrze i można mu tylko pogratulować - skomentował Arsene Wenger.
Przed przerwą na mecze reprezentacji Arsenal rozegra jeszcze jedno spotkanie ligowe - w sobotę 16 marca podejmie Swansea City.