Fabiański, Dudek i Peszko - polscy piłkarze zagrali w meczu charytatywnym

W Kolonii odbyło się towarzyskie spotkanie, w którym wzięło udział wiele gwiazd futbolu i nie tylko. Kibice zobaczyli aż 20 goli, a jednego z nich zdobył polski piłkarz.

W zorganizowanym meczu charytatywnym zmierzyły się drużyny przyjaciół Lukasa Podolskiego i Pera Mertesackera.

W zespole "Poldiego" zagrali m.in. Jerzy Dudek i Sławomir Peszko, a także Michael Schumacher, Lothar Matthaeus, bokser Felix Sturm, siatkarz Jonas Reckermann oraz były tenisista Boris Becker. Na stadionie w Kolonii obecny był Robert Lewandowski, który przywitał się z zawodnikami, jednak nie wziął udziału w spotkaniu ze względu na zbliżający się finał Ligi Mistrzów. Defensor reprezentacji Niemiec zaprosił natomiast m.in. Łukasza Fabiańskiego, Tomasa Rosicky'ego, Torstena Fringsa i Sebastiana Kehla. Na murawie nie zabrakło też niemieckich gwiazd telewizyjnych i filmowych.

Spotkanie, z którego zebrany dochód w wysokości 100 tysięcy euro zostanie przeznaczony dla dzieci z trudnych środowisk, zakończyło się wynikiem 10:10 - wynik otworzył "Schumi", dwukrotnie na listę strzelców wpisał się Podolski, a jednego z goli zdobył Sławomir Peszko. W serii rzutów karnych lepsi okazali się zawodnicy z drużyny napastnika Arsenalu Londyn.

- To było wspaniałe wydarzenie i widowisko. Bardzo cieszy fakt, że stadion był wypełniony po brzegi - skomentował Podolski. - W Niemczech jest już dwadzieścia takich domów, w których ubogie dzieci mogą otrzymać ubranie. Wkrótce pojawi się pierwszy w Warszawie, a któregoś dnia mam nadzieję, że także w Gliwicach, skąd pochodzę. W Polsce poziom biedy jest wysoki, dlatego chcę pomóc dzieciakom z ulicy - wyjaśniał przed meczem piłkarz.

Źródło artykułu: