Beniaminek na luzie, ostatnia szansa zielonych - zapowiedź meczu GKS Tychy - Warta Poznań

Starcie GKS Tychy z Wartą będzie mieć duży ciężar gatunkowy, ale... tylko dla poznaniaków. Ekipa Krzysztofa Pawlaka musi zwyciężyć, bo jej szanse na utrzymanie są matematyczne.

Szymon Mierzyński
Szymon Mierzyński
Beniaminek zgromadził dotąd 48 oczek i już dawno temu zapewnił sobie I-ligowy byt. W środę zagra zatem na luzie. Będzie też wypoczęty, bo w 31. kolejce pauzował, inkasując punkty z tytułu walkowera za pojedynek z ŁKS. Wiosną podopieczni Piotra Mandrysza są typową ekipą środka tabeli. Biorąc pod uwagę tylko tegoroczne potyczki, zajmują 9. miejsce z dorobkiem 19 oczek (pięć zwycięstw, cztery remisy i pięć porażek). Warta jest natomiast outsiderem, a na boisku nie odniosła ani jednego triumfu.

Żeby zachować jakiekolwiek nadzieje na sportowe utrzymanie (a więc zajęcie 14. pozycji), piłkarze Krzysztofa Pawlaka muszą się w środę przełamać. Aktualnie mają bowiem sześć punktów straty do Stomilu Olsztyn. Nawet chcąc walczyć o 15. lokatę, która wobec licencyjnych problemów Polonii Warszawa może dać sukces, poznaniacy również muszą zwyciężyć, wszak rywalizujący z nimi Okocimski Brzesko zdobędzie niebawem trzy oczka przy zielonym stoliku (za starcie z ŁKS).

Zawodnicy ze stolicy Wielkopolski są pod dużą presją, ale równocześnie podkreślają, że na tabelę już nie patrzą. Chcą przede wszystkim godnie zakończyć sezon. Z kolei trener Krzysztof Pawlak odważnie stawia na młodzież. W kadrze na potyczkę z GKS nie znaleźli się Igor Jurga, Robert Ziętarski i Przemysław Kanarek. Na Górny Śląsk pojechali natomiast młodzi: Wojciech Onsorge, Dariusz Wróblewski i Michał Dumieński. Ten ostatni to 17-letni golkiper, który zastąpił kontuzjowanego Łukasza Radlińskiego. Urazów w szeregach poznaniaków jest zresztą więcej. Z powodów zdrowotnych w domu zostali: Marcin Klatt, Michał Kołodziejski, Cezary Michalak i Alain Ngamayama. Do gry powraca natomiast - pauzujący ostatnio za kartki - Tomasz Magdziarz.

Opiekun GKS, Piotr Mandrysz tak dużych problemów nie ma, choć w środę nie będzie mógł skorzystać z bardzo ważnego ogniwa. Nadmiar żółtych kartoników sprawił, że na boisku w Jaworznie nie zobaczymy Piotra Rockiego. To absolutny lider beniaminka. Dość powiedzieć, że w obecnych rozgrywkach zdobył dziewięć goli i zaliczył dziesięć asyst.

Do tej pory GKS i Warta walczyły o ligowe punkty trzykrotnie. Dwa z tych meczów wygrali poznaniacy (5:1 i 4:0 w sezonie 1992/1993), a jeden tyszanie (1:0 w rundzie wiosennej obecnych rozgrywek). Jaki wynik padnie w czwartej bezpośredniej potyczce?

Sędzią głównym środowego spotkania będzie Grzegorz Jabłoński z Krakowa.

GKS Tychy - Warta Poznań / śr. 29.05.2013 godz. 17.30

Przewidywane składy:

GKS Tychy: Piotr Misztal - Maciej Mańka, Tomasz Balul, Mariusz Masternak, Mateusz Mączyński, Jakub Bąk, Mateusz Kupczak, Ivica Zunić, Bartłomiej Babiarz, Łukasz Małkowski, Marcin Folc.

Warta Poznań: Adrian Lis - Wojciech Wilczyński, Maciej Wichtowski, Adrian Bartkowiak, Adam Gajda, Wojciech Onsorge, Paweł Giel, Tomasz Magdziarz, Mateusz Pogonowski, Marcin Trojanowski, Krzysztof Bartoszak.

Sędzia: Grzegorz Jabłoński (Kraków).


Zamów relację z meczu GKS Tychy - Warta Poznań
Wyślij SMS o treści PILKA.WARTA na numer 7355
Koszt usługi 3,69 zł z VAT

Zamów wynik meczu GKS Tychy - Warta Poznań
Wyślij SMS o treści PILKA.WARTA na numer 7136
Koszt usługi 1,23 zł z VAT


->Relacja LIVE

Piłka nożna na SportoweFakty.pl - nasz nowy profil na Facebooku! Tylko dla fanów futbolu! Kliknij i polub nas.

Izabella Łukomska-Pyżalska nie odpuszcza prezydentowi i wciąż walczy o pomoc dla Warty

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×