Wedle opinii Polskiego Związku Piłki Nożnej Marcin Kowalczyk ma kontrakt z WKS-em ważny do 30 czerwca 2015 roku. Sam piłkarz chce odejść do Wołgi Niżny Nowogród. Jak informuje gazetawroclawska.pl sprawą zajmie się najprawdopodobniej Izba ds. Rozwiązywania Sporów Sportowych PZPN.
Kowalczyk w Śląsku Wrocław niemal na pewno nie zostanie. - Wiemy, że Kowalczyk chce grać w Rosji i szanujemy jego decyzję. Od początku mówiliśmy, że nie chcemy nikomu robić na złość, a zawodnika więzić. Dlatego jestem pewny, że dojdziemy z jego nowym klubem do porozumienia - komentuje na łamach gazetawroclawska.pl rzecznik prasowy Śląska, Michał Mazur.
Aby Kowalczyk mógł przejść do Wołgi, klub musi zapłacić kwotę odstępnego.
Źródło: gazetawroclawska.pl