W lipca 2011 roku Bojan Krkić decyzją ówczesnego trenera Barcelony Josepa Guardioli musiał odejść z zespołu. Katalończycy sprzedali go za 12 mln euro AS Romie, ale zobowiązali się do odkupienia napastnika po dwóch latach za kwotę 13 mln euro.
W Italii Krkić nie zrobił furory. Jego dwuletni dorobek w Serie A (pierwszy sezon w Romie, drugi w AC Milan) to 52 występy, 10 goli i 3 asysty. Biorąc pod uwagę nie najwyższą formę 22-latka, żaden z włoskich klubów nie był zainteresowany dalszą współpracą z nim.
Wraz z 1 lipca Bojan ponownie został więc zawodnikiem Barcelony, ale działacze szybko zdecydowali się go wypożyczyć. W piątkowy wieczór ogłoszono, że gracz o serbskich korzeniach zasili Ajax Amsterdam. - Krkić jest wartościowym zawodnikiem, który zna smak gry na najwyższym poziomie - przyznał trener mistrza Holandii Frank de Boer.
Co ciekawe, rundę wiosenną minionego sezonu w Ajaxie spędził inny piłkarz Barcy, Isaac Cuenca. Nie był to jednak udany okres dla młodego napastnika, który borykał się z problemami zdrowotnymi i rozegrał tylko trzy spotkania ligowe.
Czy po niezbyt udanej przygodzie z Milanem Krkić odbuduje się w Ajaxie?