Tomasz Bekas: Mecz z Ruchem pokazał, jak duży jest potencjał Warty

W środę piłkarze Warty nie sprostali Ruchowi Chorzów i po porażce 0:2 odpadli z Pucharu Polski. Wynik zupełnie nie oddaje jednak przebiegu rywalizacji, bo Zieloni wypracowali w tym meczu mnóstwo sytuacji strzeleckich. W zespole Bogusława Baniaka zawiodła jednak skuteczność. Pomocnik poznaniaków, Tomasz Bekas żałuje, że jego zespół nie zdołał awansować dalej, ale ma nadzieję, że dobra gra w środowym meczu jest pozytywnym prognostykiem na najbliższą przyszłość.

- Graliśmy z drużyną występującą na co dzień w ekstraklasie. Gdy podejmuje się takie zespoły, to stwarzając trzy lub nawet cztery stuprocentowe sytuacje, należy je wykorzystać. Gdy się tego nie potrafi, to trudno myśleć o awansie. Przez większą część meczu to my przeważaliśmy, a dopiero w trakcie drugiej połowy Ruch uporządkował swoją grę i strzelił nam trochę przypadkowego gola. Wielka szkoda, bo była szansa na przejście do kolejnej rundy. Zresztą sam trener Baniak przyznał, że tak dobrej gry w wykonaniu Warty jeszcze nie widział - ocenił spotkanie Tomasz Bekas.

33-letni pomocnik dostrzegł sporo pozytywów w postawie swojej drużyny. - Mecz z Ruchem pokazał, jak duży potencjał tkwi w naszym zespole. Teraz musimy tylko uwierzyć w siebie i podobnie zaprezentować się w następnych meczach. Jesienią jest jeszcze sporo spotkań do rozegrania i trzeba uzbierać taką ilość punktów, która pozwoli nam w spokoju oczekiwać na rundę wiosenną.

W sobotę poznaniacy wyjeżdżają do Kielc. Bekas ma nadzieję na dobry wynik w starciu z Koroną, ale sam w tym spotkaniu nie będzie mógł zagrać. - Muszę odbyć pauzę za żółte kartki, ale wierzę w kolegów. Na stadionie z Kielcach gra się bardzo przyjemnie, panuje tam fajna atmosfera i mam nadzieję, że pomoże ona nie tylko gospodarzom. Musimy wyjść na boisko z podobnym nastawieniem jak na mecz z Ruchem. Jeśli nasza gra będzie wyglądała tak samo jak w środę, to jestem spokojny o wynik - zakończył pomocnik Warty.

Komentarze (0)