Gurban Gurbanov: W azerskiej lidze Piast biłby się o podium

- Piast Gliwice jest naprawdę silny piłkarsko i nie przypadkowo gra w europejskich pucharach - ocenia przed rewanżową potyczką II rundy el. Ligi Europejskiej Gurban Gurbanov, trener Karabachu Agdam.

Marcin Ziach
Marcin Ziach

- W Polsce jestem już drugi raz. Zmieniły się praktycznie tylko drużyny, z którymi przyszło nam rywalizować - mówi Gurban Gurbanov, trener Karabachu Agdam. - Na kompleksowe przygotowania do tego meczu mieliśmy bardzo mało czasu. Myślę jednak, że moi zawodnicy będą gotowi do tego, by wyjść na boisko i potwierdzić, że zasługują na to, by awansować - dodaje.

Po meczu w Baku azerska drużyna przyjeżdża do Gliwic z jednobramkową zaliczką. Każdy inny wynik niż 0:1 lub więcej niż jednobramkowe zwycięstwo Piasta da Azerom awans do kolejnej rundy. - Awansu nie możemy być pewni, kiedy przed nami mecz do rozegrania. Gramy z silnym zespołem, który imponuje warunkami fizycznymi. Czeka nas ciężki mecz, ale wierzę, że wygramy - zapewnia opiekun Azerów.

Przed trzema laty Karabach tuż przed fazą grupową Ligi Europejskiej wyeliminował Wisłę Kraków. - Wisła Kraków to nie Piast Gliwice. Również Karabach z tamtego meczu to zupełnie inny zespół. Myślę, że dziś jesteśmy dużo silniejsi niż wówczas - przekonuje Gurbanov.

Azerska drużyna bierze pod uwagę nawet awans do dogrywce i rzutach karnych. - W piłce, kiedy gra się dwumecz, zawsze trzeba być przygotowanym na każdą ewentualność. Mam nadzieję, że wszystko załatwimy w 90 minut, ale na rzuty karne również jesteśmy przygotowani - uspokaja szkoleniowiec jedenastki z Agdam.

Głównej siły Piasta trener Azerów upatruje w kolektywie. - Indywidualnie nie będę piłkarzy z Gliwic oceniał. Piast jest groźny jako cały zespół, bo ma na każdej formacji bardzo dobrych zawodników, którzy tworzą jedną pakę na boisku - analizuje doświadczony trener.

Gurbanov docenia klasę jedenastki z Gliwic. - Ten zespół jest naprawdę silny piłkarsko i nie przypadkowo gra w europejskich pucharach. W lidze azerskiej na pewno biłby się o medale - podkreśla 53-latek.

- Analizowaliśmy wszystkie ostatnie mecze Piasta. To zespół bardzo groźny w ofensywie, który w każdym meczu praktycznie trafia do siatki. Z drugiej strony w każdym meczu też bramki traci, co nam otwiera furtkę przed rewanżem. Sprawa awansu do kolejnej fazy wciąż jest otwarta i wynosi 50-50 - uważa coach Karabachu.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×