Pavel Vrana jeszcze w sierpniu nowym zawodnikiem Polonia Bytom. Rosły Czech w połowie sierpnia pojawił się na testach w klubie z Olimpijskiej i szybko przekonał do swoich umiejętności sztab szkoleniowy niebiesko-czerwonych. Równie szybko osiągnął też porozumienie z włodarzami śląskiego klubu w sprawie warunków kontraktu.
Krótko po parafowaniu umowy w Bytomiu 28-latek wrócił jednak do Czech. - Zawodnik poprosił klub o zgodę na wyjazd, bo przeżywa problemy rodzinne. Do jego prośby podeszliśmy ze zrozumieniem - przyznaje Tomasz Stefankiewicz, rzecznik prasowy bytomskiego klubu.
Pobyt zawodnika w domu rodzinnym niepokojąco się przedłużał i zarząd bytomskiego klubu podjął mediację z Vraną. Po rozmowie podjęto decyzję, że zawarta w sierpniu umowa zostanie rozwiązana za porozumieniem stron.
Vrana w polskiej lidze stacjonował już w Piaście Gliwice, gdzie przebywał na testach. Na sztabie szkoleniowym klubu z Okrzei zrobił bardzo dobre wrażenie i rozpoczął z gliwiczanami negocjacje warunków kontraktu, ale w międzyczasie doznał poważnej kontuzji, która wyłączała go z gry na dłuższy okres czasu i Piast wycofał się z rozmów.
W rundzie wiosennej poprzedniego sezonu Czech reprezentował barwy Dukli Bańska Bystrzyca, rozgrywając w Corgon Liga dziesięć meczów ligowych i strzelając dwie bramki. Wcześniej reprezentował barwy takich klubów, jak m.in. 1. FC Brno, FC Nitra, 1. HFK Ołomuniec, Dukla Praga i MFK Karvina.