[i]
- Dokładnie tak, tak jak trener wspomniał nie możemy patrzeć na tabelę, ale siłą rzeczy wiemy jaka jest sytuacja. Zdajemy sobie sprawę po co tam jedziemy - [/i]powiedział Artur Lenartowski, pomocnik Korony. - Musimy mniej mówić, a więcej robić, bo wiemy ile czasu na wyjeździe już nie wygraliśmy, ile razy mogliśmy a się nie udało, dlatego wszyscy wiemy jaki jest nasz cel - dodał popularny "Kaka", który prawdopodobnie wybiegnie w podstawowym składzie przeciwko Miedziowym.
Mający na swoim koncie 55 występów w żółto-czerwonych barwach zawodnik wierzy, że jego zespół będzie w stanie wywalczyć punkty na trudnym terenie. Nie wie jednak, jak może potoczyć się najbliższe spotkanie. - Ciężko powiedzieć, bo Zagłębie możliwe, że się cofnie. Będzie chciało zagrać z kontrataku, ale raczej my będziemy preferować taktykę jaką trener od samego początku próbuje nam wpajać. W piątek mamy rozruch, jeszcze pewne elementy taktyki, stałych fragmentów gry więc myślę, że trener nakreśli nam wtedy dokładnie jak mamy wyjść - zakończył.