Piłkarze Arki w domu nie wygrali od 21 sierpnia, kiedy to pokonali Flotę Świnoujście. Żółto-niebiescy zdążyli już na własnym boisku pogubić punkty zarówno z Miedzią Legnica - remis 0:0, jak i zwłaszcza z Okocimskim Brzesko - z którym przegrali 1:2! Na szczęście w ostatniej kolejce niespodziewanie wywieźli komplet oczek z boiska lidera - PGE GKS Bełchatów, co pozwoliło im zachować kontakt z czołówką tabeli.
Z kolei śląski beniaminek musiał na początku sezonu rozgrywać wiele meczów w charakterze gościa. Podopieczni trenera Ryszarda Wieczorka są "królami remisów" - gdyż na 7 spotkań wyjazdowych przywieźli aż 6 remisów, a polegli tylko w derbach z GKS Katowice. Stąd drużynę Pawła Sikory czeka w sobotę ciężkie zadanie.
- Zespół z Rybnika nie jest łatwym przeciwnikiem. Mało przegrywa, notuje dużo remisów, ale mam pomysł na ten mecz i uważam, że przy dobrej koncentracji i realizacji założeń, jesteśmy w stanie powalczyć o 3 punkty. ROW ma czasami problemy z powrotem do obrony, zdarzają mu się też okresy chaotycznej gry i musimy wykorzystać te słabe strony rywala - ocenia trener Sikora.
Również wywodzący się ze Śląska Marcin Radzewicz ma podobne zdanie o sobotnim rywalu - Znam trenera Ryszarda Wieczorka ze wspólnej pracy w Odrze Wodzisław. To szkoleniowiec, który zawsze stawiał na ofensywę. Energetyk też ze swobodą atakuje, dlatego z przodu jest mocny. Jednak ma kłopoty w defensywie, gdyż robią tam dużo błędów i to musimy wykorzystać.
Defensywa rywali gdynian należy do jednej z najbardziej dziurawym w I lidze, gdyż straciła aż 14 bramek. Z drugiej strony Ślązacy starają się zawsze grać dosyć ofensywnie, o czym świadczy 13 strzelonych goli.
W ataku rybniczan prym wiodą wyróżniający się ostatnio, motor napędowy większości akcji z 4 bramkami oraz doświadczony z 3 golami na koncie. Również cztery trafienia zanotował silny jak tur senegalski napastnik , który jednakże ostatnio jest wyraźnie pod formą.
Opiekun gospodarzy będzie miał pełen komfort przy ustalaniu wyjściowej jedenastki, gdyż żaden z jego piłkarzy nie musi pauzować z powodu kartek lub kontuzji. Z kolei goście przyjadą nad morze osłabieni brakiem podstawowego i rutynowanego obrońcy Sławomira Szarego.
Dotychczas obaj rywale spotkali się 12-krotnie. Bilans tych starć jest zdecydowanie na plus gości, którzy wygrywali aż 7 razy, przy trzech remisach i tylko dwóch porażkach. Większość z tych meczów to już zamierzchła przeszłość, gdyż miały miejsce w latach 70. Po raz ostatni Arka z ROW-em zagrała w sezonie 1982/83 i były to dotychczas jedyne dwa triumfy żółto-niebieskich nad śląska drużyną.
Oba zespoły zanotowały w ostatniej kolejce zwycięstwa. Dla gości była to dopiero premierowa wygrana w I lidze ale jak zapowiadają obaj szkoleniowcy - każdego interesują w sobotnim starciu w Gdyni tylko trzy punkty i przedłużenie passy triumfów do dwóch wygranych.
Gospodarze po raz kolejny wprowadzili promocję. - Studenci, którzy przyjdą po raz pierwszy na mecz Arki będą mogli kupić bilety tylko za 5 złotych - informuje Tomasz Rybiński, rzecznik prasowy gdyńskiego klubu.
Ciekawostką jest, że sobotni mecz Arki z Energetykiem poprowadzi najbardziej "znienawidzony" w Gdyni arbiter Dawid Piasecki ze Słupska, który w sezonie 2010/11 gwizdał derbowe spotkanie żółto-niebieskich z Lechią Gdańsk zakończone remisem 2:2 (gol lechisty Luki Vućko w 97. minucie derbów - przyp. red.) - co m.in przyczyniło się do spadku Arkowców z ekstraklasy.
Arka Gdynia - Energetyk ROW Rybnik / sob. 05.10.2013 godz. 17.30
Przewidywane składy:
Arka: Szromnik - Kubowicz, Sobieraj, Jarzębowski, Tomasik - Vinicius da Silva, Rzuchowski, Pruchnik, Radzewicz - Jamróz, Aleksander.
ROW: Kajzer - Krotofil, Grolik, Jary, Kutarba - Muszalik, Kostecki - Kurzawa, Nowacki, Feruga - Cisse
Sędzia: Dawid Piasecki (Słupsk).
Zamów relację z meczu Arka Gdynia - Energetyk ROW Rybnik
Wyślij SMS o treści PILKA.ROW na numer 7355
Koszt usługi 3,69 zł z VAT
Zamów wynik meczu Arka Gdynia - Energetyk ROW Rybnik
Wyślij SMS o treści PILKA.ROW na numer 7136
Koszt usługi 1,23 zł z VAT